Z Krakowem mam same miłe wspomnienia. I zawsze chętnie odwiedzam to miasto. Są to wspomnienia z wiązane z osobą, która jest dla mnie niezwykle ważna i bez której nie wyobrażam sobie swojego życia. Wspomnienie z naszych wyjazdów do Krakowa, spacerów po rynku, zwiedzaniu zakamarków miasta, wycieczek rowerowych po okolicy. Jednak tym razem do tego niezwykle urokliwego miasta ściągnęła mnie pewna wspaniała dziewczyna, jest nią Klaudia Czapkiewicz-Ziółek. Kochana nie wiem jak Ty to robisz, jak to wszystko ogarniasz, ale wielki ukłon dla Ciebie. Pełen podziw za zagazowanie i całokształt. Mam nadzieję, że choć cząstka tego dobra, które okazujesz potrzebującym wróci do Ciebie.

„Zmień siebie daj siebie”, co to za akcja?

Akcja to przede wszystkim pomoc pewnej cudownej kobiecie-Oli, chorującej   od kilku lat    na białaczkę i samotnie wychowującej synka Tymka. O Oli, jej historii i walce z chorobą pisałam już Wam kiedyś w tym wpisie-klik. Przez cały czas trwania akcji dziewczyny miały co robić. Była to na pewno niesamowicie ciężka praca. Trzy finalistki akcji, które wygrały metamorfozy, przez 7 tygodni pod okiem specjalistów walczyły o kondycję, urodę, zdrowie i lepsze samopoczucie. Dziewczyny przez ten czas zrobiły ogromne postępy i udowodniły wszystkim wokoło, że chcieć to móc. Zmieniły się nie do poznania, wszystkie na gali finałowej wyglądały olśniewająco. Bardzo się cieszę, że wreszcie udało mi się w końcu poznać Olę i dla której była ta cała  akcja.

Finał akcji w Marmoladzie, finał, na którym miało mnie nie być

Przygotowania do akcji to była bardzo ciężka praca. Praca, która wymagała poświęcenia i czasu. Jednak jak sami pewnie wiecie, czasem nie da się przewidzieć pewnych sytuacji. Niestety 12 dni przed galą, zmarł mój brat. Chorował na raka od 2 miesięcy, choroba pojawiła się znikąd, nie dawała żadnych objawów i nie dała mu żadnych szans. Ogromna strata dla mnie i cios z nienacka. Cóż robić, życie bywa nieprzewidywalne. Miałam w głowie straszny mętlik, czy zrezygnować z wyjazdu, pokazu itp., czy też nie?

Wiem, że rezygnując z tego wydarzenia być może nie mogłabym sobie tego darować i żałowałabym tej decyzji. Ostatecznie stwierdziłam, że jednak pojadę do Krakowa i nie zawiodę Klaudii i Oli. Potraktowałam to raczej jako obowiązek względem brata, niestety dla niego nie mogłam zrobić już nic, na wszystko było za późno. A Ola jest, żyje i walczy z białaczką, więc trzeba zrobić wszystko by walczyć, by jej pomóc. Choć od czasu gali minęło już kilka tygodni to mi wydaje się jakby to było zaledwie kilka dni temu. 4 listopada w restauracji Marmolada tuż przy krakowskim Rynku odbyła się Gala finałowa akcji Kobiety dla Kobiety – „Zmień siebie, daj siebie”.

Opowiem Wam co się działo na Gali….

To był dzień inny niż wszystkie, tak naprawdę nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam u fryzjera i makijażystki. Tego dnia poczułam się wyjątkowo piękna i jakby inna.

 

Miejscem uroczystej gali była urokliwa, mieszcząca się przy krakowskim rynku restauracji „Marmolada„. To tam bardzo tłumnie przybyli zaproszeni goście, którzy sprawili, że ten dzień był niezwykły. Gala zaczęła się od powitania przez Urszulę Dąbrowską-Czapkiewicz, prezes Fundacji 3-4 Start i Dorotę Dwernicką, która poprowadziła całe spotkanie oraz Martę Chodnicką – dyrektora ds. marketingu restauracji Marmolada. Tyle wspaniałych osób w jednym miejscu.

Na brak atrakcji chyba nie narzekał nikt. Można było uczestniczyć w różnych prelekcjach. Można było posłuchać Moniki Jurczyk – Osy, która jest stylistką i Danuty   Awolusi, autorki książki „Odważona”. Panie poruszyły motywacyjne warsztaty, o tym, jak wygląd zewnętrzny ma wpływ na nasze samopoczucie. Że warto zrobić coś dla siebie, zawalczyć o siebie i swój wygląd. Ewelina Siatkiewicz organizatorka kobiecych spotkań Skrzydła Kobiety przeprowadziła warsztat nt. pewności siebie, a Dorota Mastalska, liderka Areny Biznesu, wprowadziła nas w tajemnice świata networkingu. Była także prezentacja firmy 8powers, która wykonała stronę www.kobietydlakobiety.pl. Nie zabrakło prezentacji – oraz podsumowań związanych z metamorfozami naszych 3 koleżanek.

Na czerwonym dywanie

Która z nas nie chciałaby się po takim przespacerować. Ostatni raz miałam ta przyjemność w USC, 10 lat temu. Pokaz mody bo nim teraz chcę Wam napisać, to był punkt kulminacyjny spotkania. Udział w pokazie wzięły  blogerki. I to w nim    było    naprawdę wyjątkowe. Pokaz został zorganizowany przy współpracy z marką Lala Gusta, która specjalnie na tę okazję stworzyła wyjątkową kolekcję sukienek. Modelki-blogerki miały przyjemność zaprezentować najnowszą kolekcję marki Lala Gusta. Dziewczyny spisały się na medal. Miło było popatrzeć jak wszystkie dzielnie radziły sobie z tą niecodzienną przecież dla nas wszystkich sytuacją.

lala_2016_3_4-partner-strategiczny

galafundacja34start_131

W Charytatywnym pokazie mody marki sukienek Lala Gusta i unikatowej biżuterii projektanta Bartosza Ciby – udział wzięły:

Barbara German Rosołowska-finalistka
Małgorzata Ostrowska autorka bloga jaskoweklimaty.pl (ja) , zdjęcie na samym końcu
Dorota Awolusi autorka bloga fit-project
Patrycja Bończ autorka bloga patrycjastory.pl
Katarzyna Targosz autorka bloga matkanaszczycie.pl
Joanna Pomianowska autorka bloga zfilizankakawy.pl
Magdalena Achtelik autorka bloga magdalena-achtelik.pl
Anna Stachura swiatwedlugmoichdzieci.blogspot.com
Klaudia Czapkiewicz-Ziółek autorka bloga niezleziolkoblog.pl
Agnieszka Słomka autorka bloga mylifestyle.com.pl
Anna Chwastowska autorka bloga mamacukiereczki.blogspot.com
Angelika Bogusz autorka bloga birginsen.com

Dopełnieniem kolekcji sukienek była biżuteria od Bartosza Ciby. W rolach modelek wystąpiły blogerki, moje koleżanki, zwykłe-niezwykłe dziewczyny, które również chciały pomóc Oli. Które od samego początku mocno wspierają akcję Kobiety dla Kobiety. Sukienki, w których wystąpiłyśmy przekazane zostały na licytację. Co ważne, dochód przeznaczony zostanie także na leczenie Oli. O fryzury zadbał oczywiście salon Art. Dream oraz makijażystki Renata Kierpiec i Beata Wojtoń. Renata zrobiła ze mnie inną wersję mnie, mój syn mnie nie poznała na zdjęciu. A ja w takim makijażu czułam się o dziwo bardzo dobrze. Dziękuję Renata, pokazałaś mi, że czasem warto zaszaleć.

Licytacje dla Oli, trwają nadal

Na Gali goście mogli przyłączyć się do wsparcia Oli i wylicytować różne przedmioty przekazane przez partnerów akcji, m.in. piękny obraz malarki Maggie Piu, torebka od Joanny Kruczek, kosmetyki  Organics Beauty, biżuteria od Bartosza Ciby, lampa solna od Krakowskiej Jaskini Solnej, drewniane skrzynki od Eco Flower Box, książka „Szlak Kingi” autorki Katarzyny Targosz, a także nasze zdjęcia wykonane podczas kobiecej sesji w Dworze Kościuszko.

Najlepsze jednak w tym wszystkim jest to, że firma wszystkie sukienki przekazała na licytację, z której dochód w całości zostanie przeznaczony na leczenie Oli. Tu podaję Wam link do allegro charytatywnie-klik, gdzie oprócz sukienek znajdziecie inne wartościowe rzeczy, z których pieniążki także zostaną przekazane na podopiecznych fundacji. Niebawem mikołajki i święta, warto zerknąć może coś Wam się spodoba?

Po pokazie mody, przed którym nieco się stresowałam przyszedł czas na słodki punkt programu – czyli pyszny i piękny tort od Słodka Kraina Czarów. To kolejny tort Ani, który miałam okazję jeść i był przepyszny. Następnie mieliśmy okazję podziwiać taniec brzucha, który wykonała dla nas Monika Kowalczyk- (Hasna) tancerka i trenerka rozwoju osobistego.

Ten był wieczór pełen emocji, wieczór, w którym po raz kolejny miałam przyjemność zaobserwować, że dobrych ludzi nie brakuje. Dla osób, które wcześniej zakupiły cegiełki wspierające cel akcji Kobiety dla Kobiety dzięki uprzejmości sponsorów były upominki.

Do gości trafiły kosmetyki, vouchery na zabiegi kosmetyczne do kliniki, treningi personalne, miesięczne karnety do klubu MRS.SPORTY, torebki, masaże od Krakowskiej Jaskini Solnej, vouchery na szybkie randki oraz wiele innych upominków przekazanych przez partnerów.

Gala zakończyła się podziękowaniami Pani prezes fundacji-Urszuli Dąbrowskiej-Czapkiewicz oraz v-prezes Klaudii Czapkiewicz-Ziółek. Klaudia jesteście wielkie. Pamiętajcie o tym, że dobro wraca-więc mam nadzieję, że wróci i do Was. Robicie ogrom dobrej roboty, dajecie nadzieję na lesze jutro i pomagacie tym którzy tego potrzebują. Na koniec  stanęliśmy do wspólnej fotografii pamiątkowej i zaczęliśmy rozchodzić się do domów.

Dzięki uprzejmości Hotelu Dwór Kościuszko  po uroczystej gali, mogłam wyspać się w wygodnym łóżku a rankiem w jego pięknych wnętrzach zjeść śniadanie i wrócić do domu, w którym czekał stęskniony synek. Nie często miałam, okazję bywa w tak urokliwych miejscach, jak np. Hotel Dwór Kościuszko. Jasne wnętrza, piękny wystrój, wspaniała jasna, przestronna weranda. To był miły czas. Więc na pewno wrócę tam z rodziną.

Zapraszam na szerszą  relację  organizatora uroczystej gali „Zmień siebie, daj siebie- Kobiety dla kobiety”   na stronę Fundacji 3-4 Start-klik.  A zobaczycie, że ludzi o dobrych serca jest naprawdę wielu. Za piękną fotorelację chciałam podziękować  Izabeli Brańka    z   Kocie Kadry.    

Pieniądze zebrane podczas licytacji oraz wszystkie środki uzyskane z licytacji będą pomagały Oli walczyć z chorobą. Każdy może wspomóc Olę, wpłacając dowolną kwotę na konto fundacji.

ORGANIZATOR:
Fundacja 3-4-Start
Partnerzy Strategiczni:
Restauracja Marmolada, Skopia Estetic Clinic – klinika medycyny estetycznej i kosmetologiiCentrum Medyczne Skopia Klinka Dr Wójcik Aesthetic Marka LALA GUSTA 8powers Kasia Byrska Trener Personalny z RadioActiveBody Krakowski Oddział Goldenmark Metabolic Balance Polska Atelier Magnitica Lashes Centrum Psychologiczno-Terapeutyczne „Tęcza” Krakowska Jaskinia Solna Idea fairplay GingerMedSpa
Akcję  wspierali:
Skopia Estetic Clinic – klinika medycyny estetycznej i kosmetologii Centrum Medyczne SkopiaKlinka Dr Wójcik Aesthetic Marka LALA GUSTA 8powers Kasia Byrska Trener Personalny z RadioActiveBody Hotel Dwór Kościuszko Krakowski Oddział GoldenmarkMetabolic Balance Polska,Atelier Magnitica Lashes Fit AngelsRestauracja Marmolada Drewnianedodatki.pl Słodka Kraina Czarów Centrum Psychologiczno-Terapeutyczne „Tęcza” Krakowska Jaskinia Solna Idea fairplay GingerMedSpa Rysunki AnnyLColorized design studio Mary Kay Beata Wojtoń, MRS.SPORTY Bartosz Ciba JewerlyOillan, Lexus Kraków, Renata Kierpiec Arbonne, Kobieta i Rozwód Kraków Start Up Woman Dorota Dwernicka Solutio Organics Beauty FITNESS Klub 36 minut SQUASH4YOU Wyższy Poziom Edyta Walęciak Skórka Akademia Projektantek Przyszłości Vianek Joanna Kruczek ArtDream Kocie Kadry Charakteryzatorska Akcesoria modowe Tie art. – Anna Polońska Mikuś– Obuwie Dziecięce Anna Kowalik Ecoflowerbox Biznes Twoją PasjąEzolinia wróżbyAloesy.com Coach i Trener Biznesu Ewa Nieć Marta Kuszakiewicz Garta Gallery, Eliza Żywicka „Kobietą Być” Agencja Eventowa Fantastic, Kunszt- kalendarze, upominki reklamowe Katarzyna Targosz, Maggie Piu Art Metal Junkie
Pomysłodawczyni i koordynator akcji Klaudia Czapkiewicz-Ziółek – Niezłe Ziółko Blog
Patronat Medialny akcji:
TVP3 Kraków Arena Biznesu Portal Mamopracuj – Dla Mam i PracodawcówKobietotekaBabyGo Czas Dzieci Portal MyMamy.pl
Miejsce uroczystej Gali finałowej:
Restauracja Marmolada
Fotorelacja:
Izabela Brańka z Kocie Kadry
Videorelacja:
Bartek Truniarz – CreAdd
Sesja kobieca Finalistek w Hotel Dwór Kościuszko:
Zdjęcia: Kocie Kadry Wizaż: Anna Zatorska z Charakteryzatorska Fryzury: Salon fryzjerski ArtDream Sukienki: marka LALA GUSTA Torebki Joanna Kruczek
Oprawa graficzna: Rysunki AnnyL
Metamorfozy trzech finalistek pod patronatem:
Skopia Estetic Clinic, Centrum Medyczne Skopia Kasia Byrska Trener PersonalnyArtDream, metabolic balance Polska, Dr W Aesthetic Atelier Magnitica Lashes Ginger Med Spa Krakowska Jaskinia Solna Wellness & Spa, Centrum Psychologiczno-Terpeutyczne Tęcza – Wolność To Stan Umysłu.

 

8 thoughts on “„Zmień siebie daj siebie” finał akcji i uroczysta gala w Krakowie”

  1. Osobiście żałuję, że mnie nie bło, jako przedstawicielka marki Ecoflowerbox cieszę się, że miałyśmy w tym swój maleńki udział 🙂
    Dziewczyny – wyglądałyście jak księżniczki!!!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *