Ferie zimowe w innych województwach już się zakończyły. Od dziś ferie zaczyna między innymi Łódź i bardzo mnie to cieszy. Nie tylko mnie ale równiez moje dzieci, bo już dosłownie za kilka dni wyruszymy na narty. Jednak dla tych, którzy nie wyjeżdżają zima w mieście też wcale nie musi być nudna! Jak spędzić ferie zimowe w mieście w ciekawy sposób. Co zaproponować maluchom, kiedy nie możemy pozwolić sobie na wspólny wyjazd na ferie?
Dziś podpowiadam o możliwościach zagospodarowania dzieciakom wolnego czasu w ferie na własną rękę. Wiem, że nie wszyscy rodzice mogą sobie pozwolić na wspólny wyjazd lub na wysłanie dziecka na zimowisko. Są osoby, które w czasie ferii nie mają możliwości wzięcia urlopu i muszą pracować. Co zrobić z dziećmi, jeśli nigdzie nie wyjeżdżają? Przecież 2 tygodnie trzeba dzieciakom, zagospodarować tak, by nie nudziły się w domu.
Myślę, że w okresie ferii w każdym mieście organizowane są jakieś zajęcia dla dzieci i młodzieży. Czy to warsztaty, półkolonie, lub zajęcia sportowe organizowane przez MOSIR. Sprawdźcie, jak my spędzamy zimowe popołudnia i jakie atrakcje proponujemy Wam w Łodzi na własną rękę! Poznajcie nasze propozycje na to, by wyciągnąć dzieciaki z domu!
Aktywny wypoczynek w mieście, czemu nie?
Chyba wszystkie dzieciaki kochają zimę i zimowe szaleństwa na dworze. Muszę Wam napisać, że z niecierpliwością czekaliśmy, na to by zawitał do nas śnieg. Śnieg, który poleży, choć kilka dni i od razu się nie roztopi. Zobaczcie, za co my kochamy tę porę roku. Kochamy zimę za jazdę na sankach, kuligi, szaloną jazdę na byle czym, akrobacje na lodowisku, spacery po lesie, bitwy na śnieżki, dokarmianie ptaków i wiewiórek i wiele innych ciekawych atrakcji dla dzieci, które znajdują się na wyciągnięcie ręki. Z pewnością aktywności na świeżym powietrzu nam nie brakuje.
Śnieżne zabawy i wyścigi na „Olechowskiej górce”
Mieszkamy na osiedlu, z którego mamy dosłownie kawałek na dwie bardzo fajne górki. Są wprost idealne na saneczkowe szaleństwo. Zjeżdżać z nich można na wszystkim. Do dziś wspominam swoje własne dzieciństwo, kiedy zjeżdżało się na grubym worku wypełnionym sianem. Uwielbiam rozkoszować się widokiem małych szkrabów wdrapujących się na jak dla nich dość stromą górkę, by za chwilę, piszczeć z radości zjeżdżając na dół.
Sama zawsze mam niesamowitą frajdę z jazdy na ślizgu lub saneczkach. To naprawdę fantastyczne uczucie, dlatego też bardzo lubię spędzać wolny czas z moim przedszkolakiem. Uśmiech z buzi mojego syna nie schodził mu nawet na chwilę. Można zjeżdżać z górki na sankach jabłuszkach lub dmuchanych kołach. Czemu, by nie?
Lodowisko i jazda na łyżwach
Dla nas od lat to obowiązkowy punkt podczas zimy. Na łyżwy w mieście można też pójść na lodowisko. W łodzi polecam lodowisko Bombonierka. Jazda na łyżwach sprawia nam mnóstwo przyjemności. Bardzo się cieszę, kiedy widzę, jak Jaś powoli przekonuje się do jazdy na nich, cierpliwie ćwiczy oraz pokonuje swoje słabości. Jazda na łyżwach to ruch, dużo śmiechu całe mnóstwo wspaniałej zabawy. Po łyżwach zawsze obowiązkowo gorąca czekolada na rozgrzewkę.
Wspólne spacery i dokarmianie zwierząt
Spacery na świeżym powietrzu hartują organizm. Ferie zimowe to świetny moment, by spędzać z dzieckiem więcej czasu na dworze i wspomagać organizm w walce o większą odporność. U nas każde wyjście na spacer do pobliskiego lasu to nie lada atrakcja. A to wiewiórka, a to ptaaszki, ogromniaste zaspy ze śniegu, w których można się wytarzać. Zimowe spacery z pewnością mają swój urok. Uwielbiamy podglądać ptaki, które przysiadają na rozwieszonych kulach z ziarnem i wyjadają co smaczniejsze kąski. Moje dziecko stoi wtedy jak zaczarowane!
Ulepimy bałwana
Niestety zima do nas przychodzi z roku na rok coraz później. Więc gdy już spadnie go wystarczająco dużo i w dodatku dobrze się lepi, nie ma na co czekać. Dziecięca radość będzie najlepszą zapłatą za zmarznięte dłonie, kiedy zapomnimy z domu rękawic. Zimowe zabawy na śniegu w tym lepienie ogromniastego bałwana to bezcenne chwile dla naszych pociech. Piękne wspomnienia z dzieciństwa.
Jak zorganizować ferie w mieście?
Zimą w mieście Łódż na dzieci z pewnością czeka Łódzka Palmiarnia, Łódzki Ogród Zoologiczny a w odległości 60 km od Łodzi, Zoo Safari Borysew lub Termy Uniejów. To z pewnością idealny pomysł na to, by pobyć wśród zwierząt i zieleni nawet w zimę. Nic tak pozytywnie nie wpływa, jak spacer wśród zieleni krzewów, palm, cytrusów w łódzkiej Palmiarni.
Ciekawą alternatywą dla aktywnego spędzania ferii w mieście jest Aqapark Fala. Szaleństwa w wodzie zawsze wskazane. Poza tym, co sami możemy zorganizować dla dzieci na dworze, jest mnóstwo propozycji ciekawego spędzania czasu z dziećmi na mieście. Ja zazwyczaj informacji o tym, co ciekawego dzieje się w naszym mieście szukam w Internecie. Zazwyczaj znajduję tam mnóstwo podpowiedzi o atrakcjach dla dzieci i młodzieży w mieście.
Was też zachęcam Was, byście zerknęli, co Łódź przygotowała dla przedszkolaków i starszych dzieci. Możliwości jest naprawdę wiele, wystarczy poszukać, poczytać i wybrać to, co dla naszych pociech będzie najlepszym rozwiązaniem. Miejsc przyjaznych dzieciom w Łodzi jest całkiem sporo z pewnością znajdziecie na stronie https://miastodzieci.pl/lodz.
Poznaliście nasze sprawdzone pomysły na kreatywne białe szaleństwo w domu i na dworze. Tak naprawdę wystarczy ciepłe nieprzemakalne ubranie, ciepła czapa, szalik i rękawice. Z pewnością przyda się termos z gorącą herbatą. Mając takie zapotarezenie można szaleć do upadłego. Po takich wspólnych szaleństwach Wasze dzieci z pewnością będą bardzo szczęśliwe.
Jeżeli Wasze dzieci z jakiegoś powodu nie mogą przebywać na dworze, alternatywą dla aktywnego wypoczynku na dworze może być basen, kręgle, ścianka wspinaczkowa, tenis lub inne aktywności pod dachem. Można też dzieciakom zaproponować wspólne układanie klocków, puzzli oraz gry w planszówki. Zapisać je na półkolonie lub inne zajęcia dla szkolaniaków.
Lubicie zimę? Wspólne podróże z dziećmi? Jeździcie na łyżwach, sankach? Jak spędzacie wolny czas z dziećmi, rodziną?
Odzież termiczną, kombinezony, ciepłe rękawicie i inne ubrania dla aktywnych maluchów znajdziecie na Reima-klik>>.
Wbrew pozorom zima w mieście może być naprawdę aktywna i ciekawa 🙂 My ferie spędziliśmy na łyżwach i sankach, a w drugim tygodniu, gdy śniegu zabrakło postawiliśmy na spacery, basen i sale zabaw 🙂 Było co robić 😀
Jak jest śnieg to nie ma problemu, ale jak pada deszcz tak jak dziś to może brakować pomysłów. Mieszkam w mieście wojewódzkim w którym nie ma lodowiska sztucznego. Dobrze, że ja mam już dorosłe towarzystwo bo dla tych mam jest nie lada wyzwanie
My byliśmy na kręglach i tez była super zabawa. Ważne że razem!
Tylko gdzie ten śnieg?! Wczoraj na spacer zabraliśmy rowerek Tosi – jaka zima takie sanki 😉 Mam nadzieję, że jeszcze spadnie śnieg.
I u nas dziś już szaro o buro. Ale prawie tydzień mieliśmy biały puch za oknem. Teraz czekamy juz tylko na wyjazd w góry.
W Łodzi nie idzie się nudzić, zresztą jak w każdym dużym mieście. Oby tylko śnieg dopisał, wtedy pojawia się mnóstwo możliwości. W tym roku w Poznaniu to w zasadzie jeden dzień mieliśmy ze śniegiem. Bałwan powstał pod oknem i przeżył jeden dzień. Młody był rozczarowany.
Oj bardzo lubimy takie zimowe zabawy,lecz teraz choroby i całkowity brak śniegu u nas.
Ja pracowałam, córka była w domu. Śniegu u nas nie było, więc nawet nie kupowałam odpowiedniej odzieży! Jasiek ma świetny kombinezon!
Teraz w każdym mieście są organizowane takie atrakcje na ferie, że dzieci nie powinny się nudzić 🙂
Też jesteśmy z Łodzi i bardzo nam się podobało w Borysewie. Ostatnio też byliśmy w Palmiarni 🙂 Młody był zachwycony. Szkoda, że są ferie a nie ma u nas śniegu.
Łatwo popaść w rutynę, a to naprawdę fajne sposoby na zabicie nudy i aktywny czas z dzieckiem! Mój mały szkrab jeszcze za mały na takie atrakcje, ma ferie cały rok ?
Witam serdecznie jako początkująca, blogująca mama zapraszam do mnie https://uwielbiamytestowanie.blogspot.com/. Wkrótce nowy konkurs. Pozdrawiam serdecznie!
pomysłowa kobietka 😀
super! grunt spędzać czas razem
Ja miałam kilka planów i pomysłów na spędzenie ferii z córką, ale niestety się rozchorowała.
Wiele też zależy od miasta i jego atrakcji, ale w sumie sprawdzi się jeszcze kino i teatr.
Nie cierpię zimy, ale skoro już jest to staram się dostrzegać jej uroki i korzystać z nich. Mój syn jest jeszcze malutki i zwykłe spacery są dla niego wielką przygoda, więc w tym roku nie musiałam zbyt kombinować. Super, że pokazujesz ze nie trzeba wielkich podróży zeby fajne spędzić czas!
Aktywny wypoczynek to podstawa! Mam wrażenie, że mojemu dziecku na co dzień zawsze brakowało ruchu, więc kiedy tylko mamy okazję to ruszamy tyłki z domu i robimy coś fajnego 🙂
Bardzo fajne, inspirujące pomysły! My zawsze chodzimy w ferie na łyżwy. A jak tylko jest śnieg, to oczywiście korzystamy z białego puchu na maxa 🙂
Super zdjęcia:) Super aktywni rodzice.
Warto pamiętać, że dzieciaki można przygotowywać podczas ferii fo przydszłych sezonów narciarskich 🙂 Małe górki idealnie nadają się do nauki najmłodszych a w mieście da się takie znaleźć : )
My mamy w planach jechać na kilka dni w góry. Nawet planuję wypożyczyć samochód i znalazłam ostatnio firmę wypożyczalnia samochodów białystok. Słyszałam, że tutaj sprawa związana z formalnościami przebiega bardzo szybko i sprawnie co jest też ważne
Inspirujące pomysły. Wbrew pozorom jest co robic z dzieckiem w mieście. zawsze można jej jeszcze zapisać na jakieś dodatkowe zajecia, jak np. taniec.