Okazuje się, że chyba w tym roku byłam grzeczna, bo spotkała mnie mega niespodzianka i w prezencie od Elfów a w szczególności od jednego miłego Elfa odebrałam dziś cudowną przesyłkę. Tylko skąd on kurcze wiedział, że podbierałam Jasiowi jego Olejek arganowy.