Sernik pomarańczowo-limonkowy
Uwielbiam sernik pod każdą postacią, kiedyś nie piekłam bo po pierwszej niedanej próbie zniechęciłam się do tego. Ale od czasu kiedy mam dzieci i teraz super małego kuchennego pomocnika zmieniłam zdanie. Dzielimy się nszymi eksperymentami w kuchni z wami. A ten sernik jest delikatny w smaku, ma lekko cytrusowy smak. Jest po prostu przepyszny.
Skladniki:
- 1 kg twarogku na sernik, można zmielić samemu
- 2 budynie waniliowe
- 1 laska wanilii
- 8 jajek (do masy serowej daję tylko żółtka)
- 1 szklanka cukru pudru lub cukru trzcinowego
- 1 szklanka mleka
- 20 dag masła
Przygotwanie:
Żółtka z cukrem pudrem lub cukrem trzcinowym i wanilią ucieram mikserem na puszystą masę. Jak już masa jest bardzo puszysta stopniowo dodaje ser, mleko i dalej miksuję. Masło roztapiam w garnuszku i lekko przestudzone dodaję do masy serowej mieszając cały czas. Na końcu dodaję budyń, skórkę pomarańczową i cytrynową startą ze świeżej pomarańczy i cytrynki wcześniej sparzonej we wrzątku, oraz wyciskam sok z jednej limonki i wszystko dokładnie miksuję. Jak widzicie na zdjęciach Jasiek cały czas dzielnie mi pomagał i asystował w wypiekach.
Ubijam białka i na samym końcu po dodaniu białek masę mieszam bardzo delikatnie łyżką tak by nie straciła nic ze swojej puszystości. Białka oczywiście ubijam osobno na sztywną pianę. Warto zrobić to na ostatnia chwilę tak by nie puszczała tzw. (wody). Blachę, ja robię w średniej tortownicy smaruje masłem i wysypuje mąką. Potem przekładam masę serową i wstawiam do nagrzanego piekarnika. Piekę ok. 50-60 minut w temp 180 stopni bez termoobiegu lub 50 minut z tremobiegiem w temp 165 stopni.
No to zaczynamy:)
Nawet nie widziałam, że tak świetnie pójdzie mu obsługa miksera.
Scieranie cytrynki jednak nie szło mu najleoiej, mamusia skończyła Jaśkowe dzieło.
I wreszcie coś co nadaje cudownego smaku, świeżo wyciśnięta limonka.
Na koniec piana i delikatnie mieszamy.
I przekładamy masę serowa do blaszki.
I wreszcie gotowy już upieczony, przepyszny sernik cytrusowy.
Jeśli nasz sernik Wam sie spodobał to zapraszamy do upieczenia go razem z nami.
Przepysznie wygląda, aż ślinka cieknie na sam widok 😀 Wspaniały pomocnik z tego Jasia, słodziak kochany :*
Pomocnik najlepszy.
Wygląda obłędnie! A pomocnika w kuchni to masz SUPER i jakie skupienie od niego bije 🙂
Oj było skupienie na maksa. Najbardziej przy miksowaniu
Dużo pięknych zdjęć 😉 Mimo, że nie przepadam za sernikami nabrałam ochoty 🙂
Dziekuję, ten po dodanu limoni nie jest mdły.
Uwielbiam piec ciasta wraz z dziećmi. A Twój przepis na sernik wygląda cudownie
Dziekuję, dzieciaki w kuchni to jak małe tornada ale nie ma fajniejszego zjęcia niż wspolne z nimi gotowanie. Smacznego życzę, jak już skusicie sie na nasz serniczek. Mmay przepis na gofry i jruche ciastka wszystko robione z pomocą Jaśka. Dzieki za miłe słowa.