Dobrze urządzony salon gwarantuje wygodę dla każdego członka rodziny. Nowoczesny salon to nie tylko praktyczność i funkcjonalność a dzielenie go z dzieckiem wcale nie musi być problemem.  Wystarczy tylko odpowiednio rozplanować przestrzeń. Jeżeli przewidujemy, że salon musimy dzielić z malcem, to musimy go tak zaaranżować by i on czuło się w nim komfortowo. Salon to często miejsce zabaw na poziomie podłogi lub przy niskim stoliku dla malucha oraz miejsce wypoczynku dla rodziców. Wygodny fotel lub kanapa to chwila relaksu np. z książką, lub przed telewizorem oraz przestrzeń wspólna dla całej rodziny przeznaczona do spędzania wspólnie czasu na zabawie, rozmowach i wypoczynku. Kilka propozycji ode mnie jak zabrać się do urządzenia takiego miejsca i urządzić salon, w którym dobrze czuje się rodzic i dziecko.

Salon, w którym dobrze czuje się rodzic i dziecko-Kącik dla malucha

Warto pomyśleć o zorganizowaniu mu kącika do zabaw, tak by mieć go cały czas na oku w sytuacji, gdy np. mamy gości. Jeśli szykujesz kącik dla np. przedszkolaka, postaw na regał z pojemnikami lub szufladkami, które będzie mógł sobie sam odsunąć. Pomoże on w utrzymaniu porządku w salonie a po skończonej zabawie maluch sam schowa swoje zabawki do szuflad lub pojemników. Można w ten sposób szybko schować porozrzucane klocki i inne zabawki. Nawet przed niespodziewanym najazdem gości. Jak zatem połączyć te wszystkie cechy w spójną całość? Cudownie wyglądają kosze lub skrzynie wiklinowe na zabawki. Dobrane kolorystycznie na pewno ocieplają wnętrze. Jak dysponujemy miejscem to fajnie byłoby wygospodarować choćby kącik na małe biurko i krzesełko dla malca, a jak nie mamy tej możliwości to wystarczy nam mały niski stoliczek lub ława.

enzo

Pomocne gadżety

Salon powinien zachęcać do odpoczynku, być ciepły i przytulny. Więc warto pomyśleć by to wnętrze było przytulne. A jak można więc ocieplić jego wnętrze? Jest na to prosty sposób, należy dobrać odpowiednie dodatki. Miękkie i puchate poduchy, na których można wypocząć, miękki dywan na podłodze byśmy mogli na nim spędzać miłe chwile z naszym brzdącem oraz równego rodzaju pudła i skrytki na drobiazgi malucha.

Na wspólnej przestrzeni to porządek będzie odgrywał kluczową rolę, dlatego warto zadbać o to, aby salon był salonem, a nie pobojowiskiem i placem zabaw. Wydzielając kącik dla dziecka, zadbaj o to, aby większość rzeczy była schowana. Porozstawiane drobiazgi, walające się klocki i zabawki optycznie zmniejszają pokój i wprowadzają wizualny bałagan. Warto zainwestować w skrzynie lub pudła na zabawki, w których będziemy mogli ukryć skarby naszej pociechy, a których na rynku teraz nie brakuje. A co najważniejsze dobrane do pozostałych dodatków mogą być ozdobą salonu.

margaret-M3176G_M3170G

Warto rozejrzeć się za wielofunkcyjnymi meblami np. pufą z pojemnikiem lub wygodną sofą z zakamarkami i dodatkowymi półeczkami np. ukrytych w bokach. Jest to przestrzeń, która możemy wykorzystać na schowanie skarbów naszych lub naszego dziecka. W katalogach Black Red White znajdziecie mnóstwo inspiracji na urządzenie przytulnego salonu.

http://www.brw.com.pl/?utm_source=http://www.jaskoweklimaty.pl/&utm_medium=blog&utm_campaign=&utm_term=they

*Wpis gościnny

*Zdjęcia użyte we wpisie pochodzą ze strony http://www.brw.com.pl/

20 thoughts on “Salon, w którym dobrze czuje się rodzic i dziecko”

  1. Mój wnuk zawsze znosi do duzego pokoju (dziennego) zabawki ,klocki ,gry i najlepiej tam sie bawi -ja sie smieję ,ze ciągnie do gromady jak piesulek maly ha ha i tak już jest .

    1. U nas jest to samo, mi czasem się już nie chce tego przenosić. Dlatego muszę pomyśleć nad jakąś fajną skrzynią do której ten jego dobytek można było by na szybko chować.

  2. U nas zdecydowanie w salonie sprawdza się właśnie taka niska ława jak ta ze zdjęcia. Dzieciaki cały czas jak jesteśmy w salonie ją okupują. Dlatego warto zainwestować w dobry gatunkowo sprzęt bo u nas jest w ciągłym użytkowaniu. Jak patrzę na te piękne zdjęcia to chyba pora i u nas jakiś mały remoncik zrobić.

  3. U nas najlepsza zabawa jest w sypialni, ktora mały dzieli z nami,ma tu wszystkie zabawki i swój kącik. Ale do salonu też zagląda, wtedy najchętniej jeździ autami po ławie.

  4. U mnie mimo ze syn 8 lat a córka 5 mają swoje pokoje co dzień schodzą do salonu z masą zabawek. Zabawki są dosłownie wszędzie. Mamy malenki salon ale to świetny pomysł ten koncik. U nas spisywał się doskonale. Z braku miejsca obecnie, stoi tam teraz łóżeczko maleństwa. A jeśli chodzi o sprzątanie to tu już jest gorzej. Syn powynosi do siebie swoje rzeczy choc nie zawsze odlozy na miejsce. Córka z koleji twierdzi ze ja ręce bolą po zabawie albo że jest strasznie zmęczona.

  5. Przed nami urządzanie dużego pokoju dziennego połączonego z kuchnią i juz wiem, że jego planowanie nie będzie należało do najłatwiejszych zadań. Dziękuję za podopwiedzi. 🙂

  6. My użądzając mieszkanie od razu myśleliśmy, że kiedyś będzie w nim dziecko, więc np. telewizor mamy powieszony na ścianie – poza zasięgiem małych rączek i rzucanych zabawek… Kanapa nie jest kremowa tylko ciemno-brązowa… o jaki mam komfort psychiczny, że nie widać zabrudzeń (no chyba, że wyleje się jogurt albo kaszka 😉 ) i nie tak łatwo ją zniczyć… Stolik przy którym pijemy cherbatkę, jest jednocześnie skrzynią na zabawki 🙂 Urządzenie salonu to bardzo ważna sprawa 🙂

    1. U nas tez jest brąz z kremem, choć mi teraz marzyłaby się taka jasna. I musze coś pomyśleć. Kanapy mam mega wygodne 2 ustawione w narożnik, może tylko tapicerkę zmienię.

      1. Fajny patent ma Ikea. Ciotka ma od nich dwie kanapy takie z pokryciem z tkanin. Pokrowce można normalnie ściągać do prania, jest też możliwość dokupienia ich oddzielnie w różnych kolorach i wzorach 🙂

  7. Salon z pierwszego zdjęcia- marzenie 🙂 Liczę na to, że po wakacjach uda mi się chociaż kanapę wymienić na nową. Meble natomiast mamy właśnie z BRW i jesteśmy bardzo zadowoleni.

  8. Z pewnością ciężko jest połączyć te dwie kwestie. To nie ulega najmniejszej wątpliwości. Odrobina podpowiedzi zawsze się przyda. O salonie klasycznie myśli się jako o miejscu typowo dla rodziców, dla gości. Jak widać jednak są możliwości, aby zrobić wszystko 🙂

  9. Myślę, że dywan na środku pomieszczenia nadaje salonowi rodzinną atmosferę. Do tego to niesamowite okno na pierwszym zdjęciu wygląda mega. Chyba rzadko spotykane rozwiązanie, które pewnie można jeszcze spotkać w starym budownictwie.

  10. Rewelacyjne inspiracje. Wiosną będziemy robić remont salonu i chciałabym, aby był równie przytulny jak na Twoich inspiracjach. Marzą mi się zasłony w ciepłych kolorach, dywan i przede wszystkim duży rodzinny narożnik. Uwielbiam meble tapicerowane.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *