Kwestie związane z poruszaniem się dzieci po drodze regulują odpowiednie przepisy. Trzeba również brać pod uwagę inne uwarunkowania i możliwości. Jednak doświadczenia wielu rodziców pokazują, że udany wypad na rower można zorganizować z pociechą w każdym wieku. Sprawdź jak się do niego przygotować! Zerknijcie do mojego wcześniejszego wpisu w temacie bezpieczeństwa dzieci na rowerze o tutaj. Dziś zaś zapraszam na krótkie przypomnienie.
Rodzice planujący aktywny wypoczynek często zastanawiają się co zrobić, aby ten czas był jednocześnie ciekawy i emocjonujący, a przy tym bezpieczny. Wyjazd z dzieckiem zwykle wiąże się z koniecznością planowania trasy i przygotowaniem na różne niespodzianki. Jednak warto, już od najmłodszych lat próbować zaszczepić w dzieciach taką pasję. Trzeba jednak wiedzieć, kiedy Twoja pociecha może już jeździć samodzielnie, a kiedy konieczna będzie przyczepka rowerowa. Jakie przepisy regulują to zagadnienie i jak zorganizować wspólne wakacje rowerowe z dzieckiem?
Dziecko w ruchu drogowym
Polskie prawo reguluje sposób, w jaki dziecko może poruszać się po drogach publicznych. Według przepisów, do 10 roku życia może ono jeździć na rowerze, jednak musi się to odbywać pod nadzorem opiekuna. Dopiero po osiągnięciu tego wieku, dziecko może przystąpić do egzaminu na tzw. kartę rowerową, która jest dokumentem potwierdzającym zdobycie uprawnień do samodzielnej jazdy na rowerze. Kartę rowerową powinien posiadać każdy rowerzysta w wieku 10-18 lat, który chce jeździć rowerem po drogach publicznych. Już od najmłodszych lat warto oswajać dziecko z ruchem drogowym i tłumaczyć zasady bezpiecznego poruszania się po drodze – obserwacja takich zachowań z pewnością pomoże mu zrozumieć obowiązujące prawo.
Przyczepka rowerowa
Młodsze dzieci przewożone są zwykle w fotelikach rowerowych i przyczepkach. Każde z tych rozwiązań ma swoje zalety i wady. Przyczepka rowerowa jest wybierana ze względu na:
- bezpieczeństwo, przyczepka chroni przed upadkiem w przypadku przewrócenia się roweru rodzica.
- większą stabilność,
- lepszą amortyzację,
- ochronę przed słońcem, wiatrem i deszczem,
- możliwość przewożenia dziecka w pozycji półleżącej,
- wygodę dziecka,
- większą ładowność,
- możliwość zabrania jednocześnie dwójki dzieci.
Głównym minusem takiego rozwiązania jest cena – dobrej jakości przyczepki mogą kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Za wadę przyczepek uznawana jest także ich waga, która może utrudniać np. wnoszenie ich po schodach.
Fotelik rowerowy
Innym rozwiązaniem, które wybierają rodzice, jest fotelik rowerowy. Do jego zalet zalicza się np.:
- większy kontakt z dzieckiem podczas jazdy,
- pozycję, w której może ono oglądać ciekawsze widoki,
- cenę,
- w przypadku poruszania się po drogach gruntowych istnieje mniejsze ryzyko zachlapania dziecka błotem czy innych zanieczyszczeń spowodowanych przez poruszający się rower rodzica,
- wygodny transport i przechowywanie fotelika.
Należy jednak pamiętać, że dziecko w foteliku narażone jest na zmienne warunki atmosferyczne oraz na ryzyko upadku. W foteliku można przewozić tylko jedno dziecko, nie ma tam też miejsca na dodatkowy bagaż.
*Partnerem wpisu jest portal.bikeworld.pl
Zabieram synka na rower na te mniej ruchliwe drogi
Wyprawy rowerowe są świetne. Zawsze trzeba pamiętać o bezpieczeństwie