Słodkie lukrowane baby, ucierane ciasta, mazurki, to zdecydowanie są słodkości które będą królowały na stołach podczas zbliżających się świąt. Uwielbiam ciasta które się robi szybko i nie są one kłopotliwe. Jest ono lekko wilgotne w środku, może nawet wydawać się ż ejest lekko z zakalcem, ale to tylko złudzenie. Ciasto jest bardzo aromatyczne, najbardziej lubie dzień jego wuypiekania bo w całym domu pachnie cytrusami.
Puszyste ciasto maślano-cytrusowe
Składniki:
Proporcje na średnią tortownicę
- 300 g mąki pszennej
- 2 cytryny
- limonka
- 1 duża pomarańcza
- 200 ml śmietany 18%
- 4 jajka
- 200 gr masła
- szczypta soli
- ½ łyżeczki proszeku do pieczenia
- ½ łyżeczka sody
- cytrusy do dekoracji
- 250 gr cukru, ja zawsze dodaję cukier trzcinowy.
Puszyste ciasto maślano-cytrusowe
przygotowanie
Masło należy zmiksować z cukrem na puszysta masę. Następnie ciągle miksując dodać jajka , śmietanę, otartą skórkę z cytryn, pomarańczy i limonki ( wcześniej sparzonych wrzątkiem),i wycisnąć do miski sok z całej cytryny, ja dodałam jeszcze sok z połówki pomarańczy. I dalej wszystkie składniki miksować. Potem dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą, wsypać szczyptę soli i miksować na jednolitą masę. Mąkę warto wcześniej przesiać dodając jej tym objętości i puszystości.
Na koniec ciasto przekładamy do wysmarowanej tłuszczem tortownicy oprószonej mąką lub bułką tartą i wstawiamy do uprzednio rozgrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 175 stopni przez ok. 40 minut.
Syrop z cytrusów
Na koniec robimy sos z cytrusów, do którego potrzebujemy sok z jednej limonki, pomarańczy i cytryny, dodajemy do niego ok. 100 gr. cukru i gotujemy na małym ogniu ok. 10 minut aż zrobi się z tego dosyć gęsty syrop. Tak przygotowanym syropem smarujemy gorące jeszcze ciasto, nakłute w kilkunastu miejscach wierzch ciasta, potem dekorujemy cytrusami pokrojonymi w cieniutkie plasterki i wierzch ich w delikatny sposób smarujemy syropem.
*Przepis pochodzi z książki Zosi Różyckiej „Alfabet ciast” jest on ciutkę zmodyfikowany przeze mnie. Mniej w nim cukru.
Zapraszam również do przeczytania innych wpisów z zakładki Home-przepisy.
Wow! Ciasto prezentuje się cudownie 🙂 Zapisuję na listę do zrobienia – już sobie wyobrażam ten zapach cytrusów w całym domu 🙂
Tak ten zapach ptrafi zniewolić.
U mnie zawsze króluje pomarańczowy mazurek z przepisu mojej babci. Uwielbiam ten smak, tylko zawsze jest problem z dżemem, który ma za dużo skórki pomarańczowej. Wtedy ratuję się cukrem wanilinowym.
Pysznie wygląda. Spróbuję może mój piekarnik nie zastrajkuje i zakalca nie zrobi.
doskonałe ! uwielbiam posmak cytryny, zapach. Zawsze tylko obawiam się goryczki ze skórki pomimo sparzenia. Trzymasz we wrzątku w miseczce czy tylko polewasz wodą ?
Trzymam kilka minut we wrzątku. Potem zalewam zimną wodę.
Mmmm…Apetycznie wygląda!!! 🙂
Wygląda to pysznie i tak pewnie smakuje. Zastanawia mnie tylko, czy te cytrusy na górze nie dodają hmm gorycz w smaku?
Wygląda obłędnie!
Nie za bardzo lubię cytryny, ale samo ciasto prezentuje się obłędnie! Myślisz, że użycie samych pomarańczy wiele zmieni?
Moja babcia kiedyś robiłą placek cytrynowy i bardzo go lubiłam! Ty mnie cały weekend zdjęciami kusiłaś i może na święta dla odmiany zamiast babki zrobię właśnie to 🙂
Piękne ciacho! O tak bardzo e moim guście ze muszę je wypróbować!!!
Ciasta cytrynowe kojarzą mi się z domem, ale takiego, jakie znalazłam u Ciebie jeszcze nie jadłam. Wygląda pysznie, na pewno przygotuję dla siebie i moich bliskich 🙂
Na urodziny Jasia kilka dni temu upiekłam tort- właśnie cytrynowy. Ten rodzaj ciast (z cytrusami) lubimy całą rodziną szczególnie mocno, dlatego i Twój przepis chętnie wypróbuję.
Wygląda pysznie 🙂 Kiedyś piekłam jakieś ciasto cytrynowe i pamiętam, że mi smakowało. Chyba muszę odświeżyć przepis 🙂
Mam ślinotok! 😀 Mniam ! Wygląda baaardzo smakowicie 🙂
Tez lubię szybkie niekłopotliwe ciasta:). Pięknie wyszły Ci zdjęcia! Je się już oczami :). Założę się, że ciasto szybko zniknęło ;).
Nie wiem, czy zdążyło ostygnąć, a już go nie było, teraz muszę robić z podwójnej porcji. Dzięki piękne
Robiłam ostatnio roladę cytrynową i bardzo mi przypadła do smaku, masa jest trochę kaloryczna więc serio zastanawiam sie nad lżejszą formą cytrynowego wypieku. Twoje ciasto wygląda smakowicie.
Przypomina mi pyszną tartę cytrynową, którą niedawno miała przyjemność spróbować, mniam!
Przepis natychmiast przygarniam, już cieszę się na samą myśl, jakie pyszności będą w ten weekend do kawy. 🙂