Znane mi książki do tej pory książki do zabawy słowem i ćwiczenia rozwoju mowy dla dzieci, które już miałam okazję kiedyś tu pokazywać to „Z muchą na luzie, ćwiczymy buzię, czyli zabawy logopedyczne dla dzieci” oraz „Zeszytowy trening mowy”, jeżeli o nich nie słyszeliście, to znajdziecie je u nas na blogu. Polecam szczególnie dla rodziców dzieci, którzy chcą mieć wpływ na rozwój mowy i doskonalenie jej u swoich maluchów. Dziś chciałam Wam pokazać najnowszą książkę doskonalącą mowę u dzieci, czyli „Pucio mówi pierwsze słowa” M. Galewska-Kustra – Nasza Księgarnia
„Pucio mówi pierwsze słowa” M. Galewska-Kustra – Nasza Księgarnia
Pierwsza część przygód Pucia przeznaczona jest dla najmłodszych dzieci, które zaczynają swoją przygodę z mówieniem, a także tych, u których nad rozwojem mowy należałoby popracować. W drugiej części autorka skoncentrowała się na pierwszych słowach typowych dla rozwoju mowy dziecka w przedziale wiekowym w którym rozumienia i używania maluch uczy się. Jest ona doskonałą pomocą dedaktyczną zarówno dla roczniaka ale i starszych dzieci do około 4 roku życia. Dosyć prosta książka, która została wzbogacona pięknymi ilustracjami, w naturalny sposób wspiera rozwój mowy dziecka, tym bardziej że tematyka jest bardzo bliska nam wszystkim. Czyli, dom, rodzina, przedszkole itp. A zabawa z milusińskim Puciem ma w tej nauce pomagać. Dla starszych dzieci książka będzie doskonałym materiałem do pierwszych prób samodzielnego czytania.
„Pucio mówi pierwsze słowa” moje zdanie o tej książce
Pucio mówi pierwsze słowa, to bardzo starannie wydana książka idealna dla najmłodszych. Można baić się w opowiadanie swoich własnych historii na podstawie obrazków z książki związanych z Puciem i jego rodziną. Ilustratorka (Joanna Kłos) po raz kolejny zaskakuje mnie cudownymi, ciekawymi i cieszącymi oko ilustracjami! Książka przeznaczona dla dzieci, które uczą się mówić i doskonalą swoją wymowę. Proste, ładne i ciekawe ilustracje oraz popularne wyrazy i wydarzenia bliskie światu małego czytelnika, które spotykamy w naszych codziennym życiu, dopełniają całości. Mała liczba elementów na stronie sprawia, że dziecku łatwiej się skoncentrować na tym, co widzi i dziecko nie rozprasza się nadmierną ilością informacji i obrazków.
Każda strona jest doskonale przemyślana. Wszystko przejrzyste i idealnie dopasowane. A proste i zrozumiałe wyrazy są dużym krokiem do rozwoju mowy u dziecka! Więc dobrze je wykorzystywać poprzez zabawy z maluchem. A poprzez zabawę dźwiękami, czyli naśladowanie zwierząt lub przedmiotów dziecko ćwiczy słuch i mowę. O rozwoju mowy u najmłodszych dzieci i jak go wspierać od samego początku pisałam już kiedyś w tym wpisie. Należy również pamiętać o tym, że każde dziecko ma własne tempo rozwoju i nie należy robić nic na siłę. Jeżeli nie jest zainteresowane książką i ćwiczeniami, czasem wystarczy odczekać by zaproponować takie zabawy za jakiś czas. Książka jest świetną pomocą do tego, by nauczyć dziecko jak nazywać świat, jak bawić się i zachęcić malucha do mówienia i opowiadania. Jak opisywać rzeczy i czynności które wykonujemy codziennie itp. Jest również doskonała do pierwszych prób samodzielnego czytania. Mój 3 latek świetnie sobie poradził z przeczytaniem sporej ilości słów.
W książce „Pucio uczy się mówić” poznajemy rodzinę naszego głównego bohatera i jego zwierzaki. Towarzyszymy Puciowi w domu, na spacerze i w wielu innych miejscach. Podczas zabaw z książką warto skupić się na ilustracjach oraz dźwiękach wydawanych przez osoby, zwierzęta, rzeczy. Dla dzieci niezwykle ważne jest powtarzanie dźwięków, które ma pozytywny wpływ na ich rozwój. Zastanawiasz się jaką książkę kupić dla malucha, sięgnij po Pucia i baw się i odkryj z maluchem świat dźwięków i nowych słów!
„Pucio mówi pierwsze słowa”
Autor: M. Galewska-Kustra
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 40
Kategoria wiekowa: 0-6
Podoba mi się! Tobi jeszcze do niedawna, jak mówił pojedyncze słowa to artykułował je bardzo wyrażnie, tak że nawet obca osoba doskonale go rozumiała. Obecnie, co trochę mnie martwi, gada jak nakręcony, szybko i bywa, że ciężko go zrozumieć :/ mimo, że często robimy gimnastykę buzi i języka i przerabiamy alfabet az nad zbyt wyraźnie wymawiając literki.
Kiedy Jaś zaczął „opowiadać książeczki”?
U nas zaczęło się nie tyle od opowiadania książek i historii z dzieciństwa, naszego i potem jak już nam się skończyły pomysły z jego urodzin i różnych chwil. A teraz przenieśliśmy to na książki i na obrazki. Powiem szczerze, że jestem zaskoczona, jak ciekawie potrafi opowiadać. Zawsze przed snem mamy czas i opowiadamy sobie o wszystkim o minionym dniu, o wyjazdach o planach.
Ta książeczka mnie urzekła 🙂 U nas Młody mówi już coraz więcej i lepiej – a w dużej mierze właśnie dzięki wielkiemu wsparciu wspólnego czytania i obecności książek w naszym domu 🙂
Zdecydowanie tak, ksiażki mają bardzo ale to bardzo duży wpływ na rozój dziecka.
Twoja recenzja jak na zawołanie 🙂 Wczoraj zastanawiałam się nad tą książką dla Marysi. Jednak to raczej dla naszego młodszego szkraba. To tak jak piszesz, ważne brać pod uwagę indywidualne tempo rozwoju. Z tego co pokazałaś to książka warta uwagi 🙂
W takim razie bardzo sie cieszę, u nas akurat sporo dzieci w rodzinie więc książki za jakiś czas trafią pewnie do młodszych dzieci. Polecam
Mamy Pucia i jest to świetna pozycja do nauki, będę też kupować drugą dla bratanka 🙂 polecam!
Widziałam już recenzję tej książki w gazecie i nawet na jednym blogu brałam udział w konkursie, w którym można było wygrać tę książkę (niestety się nie udało). Widzę więc, że książka jest doceniana przez wiele osób, musze po nią sięgnąć, bo u Ali właśnie zaczyna się etap pierwszych słów.
Bardzo estetyczne ilustracje,ładne, spokojne i czytelne, a do tego spore – bardzo ciekawe.
Nigdy nie miałysmy takich książek, nie były nam potrzebne, ale zdaję sobie sprawe, że takie książeczki to dla dziecka przyjemniejszy sposób niż chodzenie do logopedy 🙂
Fantastyczna książka 🙂 Nie spotkalam się z nią jeszcze, ale muszę poszukać 🙂
Super cos dla Nas.
Teraz synek ma troche ciezej i sporo osob twierdzi ze pozno zacznie mowic, gdyz uczy sie dwoch jezykow na raz.
Powoli zaczyna mowic pierwsze slowa aLe wiekszosc wypowiada nie wyraznie ?.
Pewnie zaopatrzymy sie w ta ksiazeczke.
Świetna sprawa! Chyba kogoś taką sprezentuję 😉
fajna książeczka:)
Bardzo fajne graficzne obrazki – przemawiają do mnie 🙂 do dzieci chyba też 😀
Ładne, proste ilustracje. Uwzględnione wszystko to z czym dziecko ma styczność na co dzień 🙂 Pobudza wyobraźnię!
Bardzo ciekawe ilustracje, z pewnością zachęcają do poznawania książki, ćwiczenia wymowy, a to bardzo się liczy. 🙂
Czekamy już na ta książkę. Mam nadzieję, że zachęci trochę mojego synka do mówienia.
Mam nadzieję, że tak włąśnie będzie. Jest super, piękne ilustracje. Dostosowana wiekowo dla najmłodszych.
Idealna na prezent dla prawie dwulatki, do której wybieramy się w ferie 🙂
Uwielbiam ilustracje w tym klimacie 🙂 Przypominają mi nieco 'Najmniejszego słonika świata’, którą moi synowie bardzo lubią.