Książki czytamy w różnym celu. Czasami chcemy uciec od rzeczywistości, pogrążyć się w fantastycznym, wymyślonym świecie, z dala od codziennych problemów. A czasami wręcz na odwrót. Skłaniamy się ku literaturze realistycznej, szukamy inspiracji, odpowiedzi na pytania, które nas dręczą, w bohaterach próbujemy odnaleźć kawałeczki samych siebie.
Powieści opowiadające historie z życia wzięte cieszą się ogromną przyjemnością, szczególnie w chłodne, jesienno-zimowe wieczory. Proza życia dotyczy każdego z nas, nikt nie jest w stanie przed nią uciec. Zapoznajcie się z naszą listą 5 najciekawszych książek o historiach, które mogę przytrafić się każdemu.
„Apartament w Paryżu”, Guillaume Musso
Kojarzycie Guillaume Musso głównie z elementami fantastycznymi? Nie tym razem! Pisarz postawił na powieść, której lekturę można porównać do oglądania filmu sensacyjnego. „Apartament w Paryżu” pozbawiony jest magii, w dużej mierze nastawiony jest na akcję i odkrywanie kolejnych zagadek. Para głównych bohaterów musi rozwiązać pewną zagadkę, walcząc jednocześnie z własnymi słabościami i wątpliwościami, a także ucząc się współpracy. Fabuła wciąga z każdą kolejną stroną, wielu czytelników pochłonie ebook „Apartament w Paryżu” Guillaume Musso w zaledwie jedną noc, chcąc jak najszybciej poznać zakończenie tej historii.
„Epizody z życia mojej mamy”, Iwona Żytkowiak
12 historii niezwykle przypominających codzienność. Ich główną bohaterką jest kobieta, mama, która nosi w sobie wiele rozterek. Chcę jednocześnie być wspaniałym rodzicem dla swoich dzieci, ale i realizować siebie. Zderzenie dwóch światów wielokrotnie wyprowadza ją z równowagi. Książka porusza i zmusza do refleksji. Nigdy nie wiemy co tak naprawdę dzieje się w czterech ścianach ludzi, których znamy. Możemy się jednak domyślić, że w każdym domu są jakieś problemy. Nigdy nie wiemy, czy ta wiecznie uśmiechnięta kobieta tak naprawdę jest tą najszczęśliwszą osobą na świecie, za którą ją mamy? To co ludzie widzą, wielokrotnie odbiega od tego co tak naprawdę czujemy. Właśnie to przekazuje swoją książką Iwona Żytkowiak. Bardzo ciekawy obraz kobiety, mamy i żony. Must read głównie dla czytelników płci pięknej!
„Gdzie jest Olga?”, Danka Braun
Książki Danki Braun charakteryzują się świetnym poczuciem humoru, oryginalną fabułą oraz naprzemiennymi wątkami (kryminalnym i obyczajowym). Tym razem przedstawiamy kolejną część cyklu o Marku Filerze. 32-letni detektyw musi podjąć się trudnego zadania: być ojcem dla swojej 5-letniej córeczki, której matka przebywa w więzieniu z wieloletnim wyrokiem. Musi szybko dorosnąć gdyż do tej pory prowadził życie Piotrusia Pana. Jednocześnie ginie jego znajomy Roman Głowacki, a jego żona znika. Marek podejmuje się wyjaśnienia sprawy. Jeśli lubicie książki z delikatnym dreszczykiem, w których akcja rozwija się powoli i której duża część poświęcona jest życiu codziennemu, to „Gdzie jest Olga?” z pewnością przypadnie Wam do gustu.
„Czekałam na Ciebie”, Magdalena Krauze
Czasami zdarza się, że życie pisze nam scenariusz, na który zupełnie nie jesteśmy gotowi. Tak było w przypadku Pauliny. Ma (prawie) idealne życie – wspaniałych rodziców, oddanych przyjaciół i pracę, którą uwielbia. Do pełni szczęścia brakuje jej tylko partnera. Wierzy jednak, że na miłość, tak jak na wszystko, przyjdzie czas. Nie spodziewa się natomiast zmian, jakie mogą zajść w jej życiu. Szef Pauliny przechodzi na emeryturę i ma pojawić się ktoś nowy na jego miejsce. Niespodziewanie okazuje się, że jej nowym szefem ma być Igor, dawna, szkolna miłość. Spotkanie tej dwójki dosłownie wywróci ich życia do góry nogami, a na szali stanie nie tylko praca, lecz także uczucia. Lekka książka, która dostarcza wiele emocji i porusza ważne życiowe tematy.
„Melodia mgieł dziennych”, Marta Bijan
Es to blisko trzydziestoletnia kobieta z ogromnym talentem. Od zawsze śpiewa, komponuje, pisze teksty, ale ze względu na swoje kompleksy, poczucie bycia niewystarczającą i nie dość dobrą wszystko, co tworzy, ląduje w szufladzie. Pewnego dnia poznaje młodą, obiecującą artystkę, Melodię, która jest odważna i wyzywająca. Jest zupełną przeciwnością Es. Kobiety zaczynają ze sobą współpracować, kariera Melodii nabiera kolorów, lecz Es coraz bardziej blaknie. „Melodia mgieł dziennych” to powieść usłana smutkiem, melancholią i sztuką podejmowania wyborów, której każdy z nas uczy się codziennie.
Być może wsród zaproponowanych tytułów znajdziesz inspirację prezentową dla kogoś bliskiego? Co ostatnio czytałeś? Jaki gatunek literacki jest Ci najbliższy?
Z tych tutaj czytałam tylko Musso. Ale uwielbiam życiowe książki.
Najbardziej podoba mi się recenzja „Czekałam na CIebie”, bo fabuła jest najbardziej podobna do ojego życia i w taka historię chętnie się zagłębię. Pozdrawiam serdecznie
Spośród pokazanych przez Ciebie książek najbardziej zaintrygowała mnie „Melodia mgieł dziennych”. Chętnie przeczytam w wolnej chwili.
Nie wątpię, że każda z tych książek jest wspaniała i warta przeczytania. Niestety, w moim życiu dzieje się wiele niedobrych rzeczy, więc gdy czytam, raczej staram się uciec od problemów, a nie przyjmować ich jeszcze więcej. Ja podziękuję, ale mam nadzieję, że ktoś inny znajdzie w tym zestawieniu coś dla siebie 🙂
Każdy z tych tytułów jeszcze przede mną, miło będzie spotkać się z książkami. 🙂
Niestety żadnej z tych książek nie czytałam,ale Twoje opisy brzmią bardzo ciekawie,więc na pewno coś dla siebie wybiorę.
nie znam tych książek, ale z chęcią poznałabym epizody z życia mojej mamy.
Chętnie przymierzę się do Melodii, klimaty, w jakich obecnie moje życie się kręci. 🙂
Niestety żadnej z tych książek nie miałam okazji przeczytać, ale bardzo chciałabym przeczytać książkę Marty Bijan – czytałam kilka jej wierszy i naprawdę bardzo do mnie trafiały 🙂
Słyszałam jedynie o książce Marty Bijan, której mam też płytę. O wszystkich pozostałych nie. Wydają się bardzo ciekawe.