Czas świąt, rodzinnych spotkań i witania Nowego Roku to zawsze doskonała okazja, by spotkać się z bliskimi i znajomymi. To czas, kiedy wymyślamy kolejne dania, by zaskoczyć czymś naszych gość. Dziś przepis na przepyszny pasztet z kaczki z grzybami i śliwkami. Idealny do czerwonego wytrawnego lub półwytrawnego wina. Zazwyczaj pasztety pieczemy w domu sami i nie kupujemy gotowych ze sklepu.
Pasztet z kaczki z grzybami i śliwkami
Składniki:
• ok. 1 kg ugotowanego mięsa z kaczki (różne elementy piersi, nóżki, skrzydełka)
• po ok. 15 dag wątróbki drobiowej, serc i żołądków ugotowanych oddzielnie z grzybami
• 1-2 średnie cebule
• 2 ząbki czosnku
• 2 marchewki
• Włoszczyzna na rosół (por, pietruszka, seler, marchew, lubczyk)
• 3 liście laurowe
• Ziele angielskie
• Suszone grzyby
• Suszone śliwki
• Pieprz ziarnisty i mielony
• 2 jajka
• 50 ml czerwonego wytrawnego wina
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej dla związania pasztetu
• pół łyżeczki gałki muszkatołowej
• 1 łyżeczka majeranku
• 2 blaszki do pieczenia 15 cm x 20 cm.
Pasztet z kaczki z grzybami i śliwkami- sposób przygotowania)
Z kaczki przypraw i włoszczyzny i na wolnym ogniu gotujemy rosół. Gotujemy go ok. 2 godzin. Po wyjęciu kaczki z rosołu oddzielamy mięso od kości. Na pasztet potrzebujemy ok. 1 kg ugotowanego mięsa. Mięso z ugotowaną marchewką z rosołu i cebulą lekko zeszkloną na patelni mielimy. Dokładamy ugotowane oddzielnie wątróbki i inne podroby z grzybami i dodajemy suszone śliwki i przeciśnięty przez wyciskarkę czosnek. Proponuje wszystko zmielić 2 razy. Do zmielonego mięsa, wątróbki i wybijamy 2 jajka, dodajemy sól, pieprz, majeranek, gałkę muszkatołową i bardzo dokładnie wyrabiamy farsz, dolewając do niego czerwone wino.
Gotowy masę na pasztet przekładamy do blaszki wyłożonej na spodzie suszonymi namoczonymi wcześniej śliwkami. Pasztet pieczemy ok. 1 godziny w temperaturze ok. 180 stopni.
Smacznego 🙂
Brzmi i wygląda smakowicie. 🙂
Gosiu pasztet wyglada przepysznie. My rówbież niedawno mieliśmy pieczeń według niemal tego samego przepisu. Po raz kolejny podziwiam Twoje zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie
O jeżu kolczasty, jak mnie zaraz ślinotok nie utopi to przetrwam!
Uwielbiam pasztet, ale jeszcze nigdy sama nie robiłam, zawsze moja mama robi pyszne! Twój wygląda baaardzo apetycznie 🙂
Też kiedyś robiłam swój pasztet i wyszedł obłędnych. Choć pracy przy nim troszkę było 🙂
Zgadxza się pracy troszke jak widać, ale za to jaki smak.
Już od miesiąca się mierzę z zamiarem zrobienia własnego pasztetu 😛
Moja mama robiła kiedyś najlepszy pasztet z królika. Od tamtej pory kocham tego typu dania. Ten Was wygląda obłędnie,chętnie spróbujemy 🙂
Wygląda pysznie! Ja zaczęłam ostatnio próbować robić sama pasztety, więc chyba skuszę się i na ten przepis 🙂
Uwielbiam taki pasztet to smak mojego dzieciństwa mój tato robił najlepszy ?