Głównym bohaterem książki „Opowiem ci, mamo, co robią samoloty” jest wielozadaniowy samolot Wilga. Wilga jest samolotem, który się zmienia i na każdej ze stron wciela się w inną rolę. Jednak z tą książka nie tak do końca wszystko wiadomo, bo jej tytuł może nie jednego czytelnika zmylić, bo jest to książka o wszystkim, co lata. Bo poza samolotami w różnych odsłonach takich np. jak rakiety, sterowce, rodny, latawce czy satelity i spadochrony, odkryliśmy też latające ptaki, pszczoły, i inne zwierzęta. Oprócz tego znaleźliśmy muzeum lotnictwa, piknik lotniczy oraz lotnisko. Na obrazkach zobaczyliśmy jak wygląda gaszenie pożaru, naprawy samolotów oraz odśnieżanie. Jak sami widzicie nasz bohater nie próżnuje, bo Wilga jest niezwykle zapracowaną maszyną.
„Opowiem ci, mamo, co robią samoloty”
Gdy bardzo uważnie przyjrzymy się ilustracjom w książce, to odkryjemy jej magię. Zobaczyliśmy latający dywan oraz statek kosmiczny UFO, natknęliśmy się również na szczycie góry na krążące straszne smoki, które węszyły koło zamku! I czego one tam mgly szukac? A na niebie znaleźliśmy renifery, które bardzo się spieszyły i ciągnęły no właśnie, cóż to było takiego? Sprawdźcie koniecznie, jeżeli choć troszkę Was moja recenzja zainteresowała.
Na kolorowych stronach spotkaliśmy statki powietrzne oraz zobaczyliśmy całą organizację ruchu lotniczego. Pięknie została pokazana akcja ratunkowa, oraz szkolenie wojskowe, i cała praca lotniska. Dzięki kolorowym ilustracjom z Jasiem poznaliśmy wnętrze hangaru oraz muzeum lotnictwa. W książce znaleźliśmy również zadaniaado wykonania polegające na wyszukiwaniu szczgółów oraz labirynt, który zaprowadził nas do konkretnych modeli samolotów.
Szkoda, że obrazkom towarzyszą tylko bardzo krótkie wierszyki, zabrakło mi trochę więcej informacji o lotnisku i po pracy na nim. Myślę, że takie informacje pozwoliłyby dziecku lepiej poznać lotnisko i prace samolotów. Jednak bardzo zabawne i kolorowe samoloty i ich bajkowa aktywność, które zostały przedstawione na fantastycznych rysunkach dodatkowo wzbogacone o krótkie rymowanki w pełni nam to wynagrodziły A jako że my również uwielbiamy książki bez treści to nasze historie codziennie przybierały inne zakończenie. Myślę, że rodzice z bujną wyobraźnia tak potrafią zaczarować swoje dziecko własnymi opowiadaniami, że zbyt mała ilość treści nie będzie tu miała żadnego znaczenia. Tę pozycję polecam i maluchom w wieku mojego synka jak i również starszym dzieciom.
Jeżli masz w domu małlego pasjonata samolotów to ta książka jest dla Was, możesz ją zamówić tu.
„Opowiem ci, mamo, co robią samoloty”
Liternictwo tytułu: Marcin Brykczyński
Ilustracje: Artur Nowicki
Rok wydania: 2015
Oprawa: Sztywna
Liczba stron: 28
Format: 20X28Cm
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Cena katalogowa: 39,90 zł
Książeczka chyba spodobałaby się mojemu siostrzeńcowi 🙂
Są fajne, choć pszczoły Jaśkowi spodobały sie bardziej.Ale może dlatego, że autkami nie za bardz ostatnio chce sie bawić.
Nam się podoba ta pozycja ale przyznam szczerze, że pszczoły są lepsze 🙂
Coś dla nas, mało tekstu, dużo do opowiedzenia, no i tematyka też nam bardzo bliska 🙂
Dzieciom się na bank spodoba:) Mi bardzooo się podoba i chętnie sama bym poczytała i pooglądała 🙂
Gosiu jest jeszcze z pszczlami, jak dla mnie ciekawsza i u nas bardziej się przyjeła. Ale samoloty sa też fajne.