Odwodnienie u dzieci może być bardzo niebezpieczne. Woda to najważniejszy składnik dla naszego organizmu, którego braki mogą być bardzo dotkliwe. Przy temperaturach 30 stopni o odwodnienie u dzieci, jaki i dorosłych nie trudno. Ciesząc się z uroków lata, pomiędzy leżakowaniem, kąpielami w zbiornikach wodnych nie zapominajmy o odpowiednim nawodnieniu organizmu naszych dzieci. Aby ukształtować w dziecku dobre nawyki, sami musimy dawać wzór do naśladowania. Woda w naszej diecie powinna być podstawowy składnikiem. O dobroczynnym wpływie wody na życie, warto rozmawiać z dziećmi już od najmłodszych lat.

Odwodnienie u dzieci

Pierwsze oznaki odwodnienia u dzieci

Dziecko może mieć zapadnięte oczy, bardzo suchy język i usta. Często może mieć kłopoty z mówieniem, czasem pojawiają się kłopoty z oddychaniem, ale to już w naprawdę ciężkich przypadkach odwodnienia. Można samemu przeprowadzić na dziecku test, który nam odpowie czy nas maluch jest odwodniony, czy może trochę panikujemy. U odwodnionego dziecka skóra traci elastyczność. Wystarczy uszczypnąć malucha np. w okolicy brzuszka i puścić. Jeżeli skóra powoli wraca do poprzedniego stanu, raczej nie mamy się, o co martwić, wszystko jest w porządku, ale jeżeli jest bardzo pomarszczona i nie rozprostowuje się, to oznacza, że dziecko powinno więcej pić. Z pewnością są to początki odwodnienia.

Im młodsze dziecko tym istnieje większe ryzyko odwodnienia

Skutkami znacznego odwodnienia w początkowej fazie jest uczucie wzmożonego pragnienia, efektem, czego może być zachwiana równowaga wodno-elekrtolitowa organizmu. Mogą pojawić się:

  •  Suchość w jamie ustnej
  •  Senność
  • Brak apetytu
  • Niedobór potasu, magnezu i soli mineralnych
  • Spadki ciśnienia
  • Spadek koncentracji i skupienia
  •  Przyśpieszenie akcji serca
  • Gorączka
  • Drgawki w cieżkich przypadkach
  • W najcięższych przypadkach utrata przytomności

Odwodnienie u dzieci możemy podzielić na lekkie, umiarkowane i ciężkie. Odpowiadają one 5,10 i 15% ubytkowi masy ciała u noworodków i niemowląt oraz 3,6 i 9% u dzieci starszych i dorosłych. Dlatego poza schadzaniem się podczas kąpieli w basenach, jeziorach czy zwykłej misce z chłodną wodą nalezy podawać dzieciom odpowiednią ilość płynów. W trakcie upałów szczególnie należy kontrolować ilość wypijanych przez nasze dziecko płynów. Niektórym wystarcza sama woda, niektórzy lubią soki, nektary czy inne napoje. Najważniejsza zasada w upalne dni to dużo pić i zadbać o ochronę skóry przed słońcem, mój wpis przeczytasz tu (KLIK. W czasie trwania upałów zdecydowanie polecam wodę i lekkostrawną dietę. Smaczne będą warzywa i owoce jak np.:, nektarynki, arbuzy, ogórek zielony, truskawki i wszystkie owoce, które zawierają w sobie bardzo dużo wody. Najlepiej, żeby były dobrze schłodzone.

Jak chronić dziecko przed słońcem?

Skutki uboczne odwodnienia!

Odwodnienie może doprowadzić do niedoboru potasu, magnezu, oraz innych składników i soli mineralnych. Może również grozić kwasicą metaboliczną i jest to dosyć poważny problem dla organizmu małego dziecka. A bardzo duży niedobór elektrolitów może doprowadzić nawet do śmierci. Brzmi drastycznie, ale tak właśnie jest i zdarzają się takie przypadki. Więc warto zrobić wszystko by tego uniknąć. Szczególnie w upały, kiedy o odwodnienie u dzieci nie trudno.

Odwodnienie u dzieci, jak zapobiegać?

Aby uniknąć odwodnienia u dzieci, musimy zadbać o uzupełnianie płynów u dzieci, powinny wypijać dużo wody, co najmniej 1,5 litra dziennie w przypadku osób dorosłych jest to nawet do 3 litrów płynów dziennie. Na upały polecam wodę mineralną, najlepsza jest niegazowana, nic nie gasi pragnienia tak jak woda. Oczywiście soki, napoje czy napoje uzupełniające elektrolity, które w upale gubimy, też są jak najbardziej polecane.

Zdecydowanie częściej to właśnie latem dochodzi do odwodnienia, pomimo że dziecko wcale nie jest chore. Wiadomo, że 3-letnie dziecko powie, że chce się mu pic, choć dzieciom często w zabawie zdarza się zapominać, ale kilkutygodniowe lub miesięczne niemowlę niestety nie. Więc to my jesteśmy za nie odpowiedzialni. Dlatego obserwujmy, podtykajmy i uzupełniajmy płyny u naszych dzieci. Bo o nieszczęście typu odwodnienie nie trudno. A jak wiadomo, u osoby dorosłej ten proces przebiega nieco wolniej, to u noworodka czy niemowlaka to już błyskawicznie. Więc pamiętać należy o podawaniu odpowiedniej ilości płynów. Pamiętać w upały trzeba również o naszych czworonożnych pupilach, jeżeli takie posiadamy. Za nich też jesteśmy odpowiedzialni.

Aby zachęcić dziecko do picia wody, możesz zastosować kilka trików:

  •  Dodać smaku i koloru – wystarczy dodać do wody plasterki cytryny, melisę lub mięte, świetnie wyglądają owoce takie jak borówki, maliny lub truskawki.
  • Podawać wodę w kolorowych kubeczkach lub ulubionym termosie, bidonie np. z postacią z bajek.
  • Zachęcać do pica małymi łyczkami. Butelka, bidon z wodą powinien znajdować się w zasięgu rąk dziecka, po to, by umożliwić mu samodzielne picie.
  • Wybieraj kubki i bidony z zamknięciem, w ten sposób zapobiegniesz np., dostania się do środka kurzu lub – co gorsza – osy. Latem  to częsty  problem. O tym jak pomóc w przypadku użądlenia pisałam kiedyś  w tym wpisie (KLIK).

Odwodnienie u dzieci, jak go unikać

W trosce o zdrowie dziecka zawsze warto zasięgnąć porady lekarskiej. Jeżeli podejrzewasz odwodnienie u dziecka, to jak najszybciej skontaktuj się z pediatrą lub najbliższym szpitalem. Jeśli stan dziecka okaże się poważny i konieczny będzie pobyt w szpitalu, to nie ma co się zastanawiać nawet chwili. Wszystko przecież dla dobra dziecka. Sama przez to przechodziłam, więc wiem, o czym piszę. I nie chciałabym przechodzić przez to po raz drugi. Bardzo żałuję, że nie zaszczepiłam Jasia na rotawirusy. Wtedy organizm dziecka lepiej sobie radzi z zatruciami i biegunkami.

 

******

Jak  radzisz sobie w upły, jak je znoszą dzieci i Twoi bliscy?

11 thoughts on “Odwodnienie u dzieci, jak zapobiegać?”

  1. Tak dlatego jak ja z synkiem trafiłam do szpitala, wyniki badań były kiepskie to trzymali nas ponad 40 godzin w szpitalu dopóki parametry nie powróciły do normy. Grozi to uszkodzeniem nerek i innymi powikłaniami.

  2. U nas woda to podstawa. Obowiazkowo zimna gdyz cieplej nie wypija.Dzieci same po.nia sięgają z tym, ze starszy czasem domaga sie gazowanej. Soki sporadycznie, jak juz to cytryna bądź owoc wrzucony do szklanki z wodą.

  3. U nas na szczęście wszysy chętnie pijemy wodę. Dzieci również. W letnie upały zawsze mamy butelkę ze sobą, a jak jesteśmy poza domem to obowiązkowo! Oprócz wody są oczywiście soki lub koktajle.

  4. W takie upały jak są teraz pilnuje dzieciaki żeby dużo piły. Staram się nie podawać im słodkich napojów i najczęściej kupuję im moją pierwszą cisowiankę. Zawsze mieści się w ich plecaczku bo jest mała 🙂 Często stawiam też na wodniste owoce albo koktajle 🙂

  5. Temat na czasie. U nas woda zawsze w zasięgu wzroku, w żłobku chyba z tym słabiej bo jak Misiek wraca to pije i pije… Ja na rota też nie zaszczepiłam bo mały strasznie ulewał i obawiałam się, że będzie to wyrzucenie pieniędzy w błoto, na szczęście do tej pory biegunka nas nie dopadła i oby tak zostało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *