Czy wiecie, że przy użyciu odkurzacza pionowego Dreame V11mogędbać nie tylko o porządek? Urządzenie to pozwala pozbyć się roztoczy. Dlaczego dla mnie to tak ważne?  Odpowiedź na to pytanie jest banalnie prosta, jako mama 3 dzieci w tym dwóch alergików i raczkującego bobasa muszę zwracać szczególną uwagę na porządek. Niestety kurz, pyłki i roztocza im nie służą. Szczególnie w okresie jesienno zimowym dają one mocno odczuć swoją obecność. Ze względu na chłopców pozbyłam się z domu firan, zasłon i dywanów. Jest tego ogromny plus, mam zwyczajnie mniej sprzątania.

Odkurzacz pionowy Dreame V11 SE

Kiedy kilka tygodni temu marka Dreame zaproponowała mi testowanie – pionowego odkurzacza bezprzewodowego Dreame V11 SE, nie zastanawiałam się długo. Po pierwsze skusiłam się, ponieważ chwilowo zostałam bez odkurzacza, nasz niestety odmówił posłuszeństwa i trafił do serwisu. Z drugiej strony byłam zwyczajnie ciekawa działania tego urządzenia.

Odkurzacz pionowy Dreame V11 SE

Jak podaje producent „5-stopniowa filtracja doskonale radzi sobie nawet z 99, 97% cząsteczek o wielkości mikrona”. Używam go, na co dzień, jako urządzenia do pozbywania się roztoczy. „Filtracja cykloniczna oraz HEPA efektywnie neutralizują kurz i inne alergeny”. Super, że filtr, jak również pojemnik na odpady i szczotki można umyć i wysuszyć, co umożliwia zredukowanie odpadów i zaoszczędzenie pieniędzy na zakup worki!  Odkurzacz pionowy Dreame V11 SE

Używam go od miesiąca i jak na razie sprawuje się bez zarzutu. Przyznam się, że nigdy wcześniej nie słyszałam o marce Dreame i miałam obawy się, że odkurzacz pionowy „no name” nie sprosta naszym wymaganiom. Tym bardziej, że używałam wcześniej odkurzacza topowej marki. Po miesiącu używania musze powiedzieć, że jestem miło zaskoczona.

pojemnik na kurz w odkurzaczu pionowym Dreame V11 SE

Na co zwróciłam szczególna uwagę?

  • Moje pierwsze spostrzeżenie. Jejku, jaki on lekki. Dreame V11 SE waży zaledwie 1600g, czyi jak dla mnie ok. Odkurzacz został wyposażony w spiralną szczotkę, która dzięki dopasowaniu kąta szczotki do 90° pionowo oraz 180° poziomo, dokładnie odkurza każdą, nawet najtrudniej dostępną przestrzeń. Bez problemu odkurzam kanapy, podłogę pod kanapami, półki z książkami, ażurową zabudowę w małym pokoju i zakamarki w kuchennych szafkach. Lekki sprzęt który pozwala na porządki, bez wysiłku! 
  • Pisząc o zaletach tego odkurzacza, muszę wspomnieć o bardzo ważnej kwestii dla rodziny z alergikiem, czyli o zanieczyszczeniach zalegających w odkurzaczu. Mając świadomość, że wewnątrz zwykłych odkurzaczy (w workach) znajduje się wiele patogenów, doceniam to, że w odkurzaczu pionowym Dreame V11 SE nie ma z tym problemu. Pod tym względem wydaje się być idealny dla mojej rodziny.  Odkurzając nim pozbywam się roztoczy i innych alergenów. A wszystko dzięki temu, że został wyposażony w 12-cyklonowy system oczyszczania, co pozwala podobno podwoić żywotność filtra oraz dość duży pojemnik na kurz. A żeby opróżnić pojemnik, wystarczy go otworzyć i wysypać jego zawartość do kosza. Jak dla mnie jest to genialne rozwiązanie?  
  • Bezprzewodowe sprzątanie to wygoda i bezpieczeństwo. Przyzwyczajona od lat do odkurzania bez kabla w tym modelu również to doceniam. Szybkie odurzanie bez rozwijania i potykania się o kable bardzo ułatwia codzienne odkurzanie. Moc ssania i łatwość utrzymania w ręku to jego atuty. W porównaniu z modelami innych dużo droższych marek wypada bardzo korzystnie. Uważam, że jest to bardzo funkcjonalny i wysokiej, jakości sprzęt. Cóż więcej mogę napisać, cena jest adekwatna, do jakości. Lubię proste rozwiązania. Ogromną zaletą tego odkurzacza bezprzewodowego jest możliwość stworzenia niewielkiego odkurzacza ręcznego, który idealnie sprawdza się w kuchni. Wystarczy wypiąć metalową rurę od bazy, a wpiąć wybraną końcówkę. 
  • Lekkość i intuicyjny panel starowania. Atutem odkurzacza pionowego Dreame V11 SE jest lekka konstrukcja i intuicyjne użytkowanie. Dzięki temu, że jest to sprzęt bezprzewodowy, pozwala zaangażować dzieci do pomocy w codziennych obowiązkach. Początkowo wzbudzał u mojego 8-latka ogromne zainteresowanie i chętnie pomagał mi w sprzątaniu. Pod warunkiem, że mógł obsługiwać są super maszynę. Możliwość jego elektronicznego zablokowania pozwala na stałe działanie urządzenia bez konieczności ciągłego naciskania co poprawia komfort sprzątania.
  • Dodatkowym plusem są dołączone do zestawu akcesoria, które umożliwiają szybkie i wygodne sprzątanie nawet przy maleńkim dziecku. Dodatkowe akcesoria na wyposażeniu. Dla wygody sprzątania różnych powierzchni do wyboru mamy różnej wielkości szczotki i ssawki, które można stosować na wielu powierzchniach. U mnie powodzeniem cieszy się klasyczna duża szczota oraz mała szczotka szczelinówka. Ta końcówka jest wręcz idealna do odkurzania półek z książkami i samych książek a tych w naszym domu nie brakuje. 
  • Duża moc i możliwość dostosowana do potrzeb siły ssania. Dużą zaletą jest możliwość zmiany siły ssania w zależności od odkurzanej powierzchni. Na trybie Eco i Med odkurzacza niemal nie słychać, jest maga cichy. 

Do sprzątania możemy wybrać jeden z trzech trybów zasysania:

  • Tryb ekologiczny ECO: idealny do codziennego użytku, gdzie zabrudzenia nie są nadmierne i chcesz tylko usunąć kilka okruchów. Oczywiście nadaje się również do nieco grubszych zabrudzeń, chociaż konieczne jest, co najmniej kilka przejść. 
  • Tryb średni MED: dla mnie idealny do codziennego sprzątania. Jest w stanie usunąć zarówno kurz, jak i nieco trudniejszy brud.
  • Tryb turbo: na tym trybie pracuje dość krótko około 10-12 minut, za to idealnie usuwa wszelkiego rodzaju zabrudzenia z zakamarków, tapicerek i dywaników w aucie. Z podłogi idealnie zbiera zanieczyszczenia suche, takie jak ryż, cukier, płatki zbożowe, sól a nawet mąkę. Doskonale radzi sobie z kurzem i innymi zanieczyszczeniami. Miałam wrażenie, że na trybie turbo, lekko się nagrzewał. 

Do codziennego odkurzania zazwyczaj korzystam z trybu średniego. W przypadku odkurzania auta, kiedy chciałam posprzątać szybko i bez wysiłku zazwyczaj włączałam tryb turbo. Szybko, sprawnie i bezproblemowo. Wreszcie nie muszę korzystać z odkurzaczy na stacji benzynowej. Do tapicerek, dywaników samochodowych to ideał. I tu idealnie sprawdzają się dołączone do zestawu akcesoria. Aby wysprzątać każdy zakamarek w aucie, idealna okazała się szczotka szczelinowa, 2w1 która pozwala dotrzeć do trudno dostępnych zakamarków i dokładnie je wyczyścić.  Idealna do sprzątania wgłębień w kanapach.

Podsumowując

Bardzo dobrze radzi sobie z codziennymi zabrudzeniami na trybie Eco. Choć przy moim maluchu i rozszerzaniu diety na podłodze ląduje naprawdę całkiem sporo jedzenia zazwyczaj korzystam z trybu średniego. Odkurzacz V11 SE bardzo dobrze zbiera resztki z podłogi. Uważam, że czas pracy po całkowitym naładowaniu akumulatora pozwala na dokładne posprzątanie całego mieszkania.

Dzięki wbudowanemu wyświetlaczowi LCD HD OLED zawsze wiem ile czasu pozostało do końca pracy urządzenia. Przy użyciu dwóch przycisków mogę zablokować ssanie bez konieczności przytrzymywania przycisku czyszczenia. Dreame V11 SE doskonale sprawdzi się w małych, jak i dużych mieszkaniach. Idealny dla naszej 5-osobowej rodziny.

Dreame V11 SE doskonale sprawdzi się w małych, jak i dużych mieszkaniach

Lekki, zgrabny i niezawodny jak na razie sprzęt przy pomocy, przy użyciu którego sprzątam dom w kilkanaście minut. Jedyne, o czym muszę pamiętać, aby odkurzacz pionowy działał, to jego naładowanie, choć i to nie stanowi problemu. 3,5-godzinne ładowanie baterii, zapewnia około 60 minut pracy na trybie Eco, co pozwala na spokojnie odkurzyć moje mieszkanie. Zazwyczaj załączam go na noc. Bardzo podoba mi się możliwość zamontowania go w szafie. Możliwość powieszenia odkurzacza i dodatkowych końcówek to ogromne ułatwienie i porządek. Wszytko mam w jednym miejscu.

To idealny pomocnik w kuchni. Bez problemu wciąga kurz, rozsypany ryż, płatki owsiane i inne zanieczyszczenia! Jedyna rzecz, której mi brakuje w tym odkurzaczu to brak podświetlenia. Poza tym nie mam zastrzeżeń.  Poniżej znajdziecie specyfikację urządzenia

Odkurzacz pionowy Dreame V11 SE znajdziecie w tych sklepach.

Specyfikacja urządzenia:

  1. Model:V11 SE
  2. Waga: 1.6 kg
  3. Czas pracy: do 60 minut na trybie ekologicznym
  4. Czas ładowania akumulatora: 3, 5 h
  5. Moc ssania: 24000 Pa
  6. 3 tryby pracy
  7. Praca tylko na sucho
  8. Pojemność akumulatora: 2500mAh
  9. Pojemność zbiornika na odpady: 500ml
  10. Silnik:  Wysokobieżny Space 4.0
  11. System filtracji:  12-cyklonowy system oczyszczania, 5-stopniowa filtracja

Na co zwracaliście uwagę wybierając odkurzacz? Lubicie odkurzać?

*Wpis powstał w wyniku współpracy z marką Dreame

 

5 thoughts on “Odkurzacz pionowy Dreame V11 SE, czy sprawdza się na co dzień? – recenzja”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *