Jak pewnie wiecie bierzemy udział w konkursie „Dajemy dzieciom radość”. Bardzo się cieszymy z tego powodu, najbardziej j to chyba jednak Jaś, bo dostał nową porcję zabawek. A nam powoli zaczyna brakować miejsca.  Wysyłając swoje zgłoszenie do konkursu wcale nie liczyłam, że znajdę się w finałowej grupie 25 blogerów i blogerek, która będzie miała przyjemność powalczyć o to, do którego szpitala pojadą na święta zabawki od Wadera. Bo to jest najważniejsze założenie tego konkursu.

I muszę się Wam przyznać, że moje zdziwienie  jak już przedstawiono finałową listę  25 rodziców-blogerów, było bardzo duże. Nie wierzyłam a jednak znaleźliśmy się na niej z naszym raczkującym dopiero blogiem. Każdy z blogerów-blogerek otrzymał od firmy Wader  do przetestowania aż 4 różne zabawki dostosowane do wielku dziecka, a co nam się trafiło w wielkim pudle, które do nas przyjechało zobaczycie za chwilę. Oczywiście tak jak wcześniej wspomniałam nie o samo testowanie  tu chodzi. Każdy na nas  stara się o to by jego  zdjęcia ukazały się w katalogu produktów Wadera na 2016 rok, to dopiero byłby zaszczyt. Nagrodą główną w tym konkursie są jednak zabawki, które pojadą  do szpitala wskazanego przez autora najlepszego zdjęcia w całym konkursie.

Cel jest bardzo szczytny,  tym bardziej się cieszę, że mogę brać w nim udział. Po pierwsze radość naszych dzieci, którą mamy za zadanie sfotografować oraz radość dzieci ze szpitala, w którym wiadomo że dziecku jest strasznie ciężko tam przebywać. Wader postanowił umilić czas spędzony maluchom w szpitalach i mamy konkurs, w którym i ja mogę brać udział.

Dlatego bardzo Was zachęcam  do śledzenia fan-page Wadera, bo  tam po 26 października pojawią się zdjęcia, które jury uzna za najlepsze  i wtedy  rozpocznie się głosowanie. Czy będą tam nasze zdjęcia tego nie wiem, ale to nie jest najważniejsze? Najważniejsze jest założenie tego konkursu i to ze mega paka zabawek trafi do któregoś szpitala. Teraz tylko trzeba namówić mojego modela, żeby zechciał ze mną współpracować, a na tej płaszczyźnie mamy ostatnio odmienne zdania.

A to mega paka jaka dostaliśmy do testów.

Klocki Blocks 132 elementy w pojemniku.

IMG_0681

IMG_0682

Kid Cars Autka

IMG_0683

Nasz ulubiony dźwig. Middle Truck Dźwig.

IMG_0685

I wreszcie pełne zaskoczenie. Super auto Gigant Truck Wywrotka. Oj radość była wielka.

IMG_0686

IMG_0313

Na zdjęciu widać, że testy zostały już rozpoczęte. Jednak to był jeden z tych dni gdzie Jaś postanowił mieć własne zdanie.

Dziękujemy  Wader 🙂

13 thoughts on “Konkurs „Dajemy dzieciom radość” z Wader.”

  1. Też nam się udało 🙂 niestety moje też najbardziej lubi się się bawić w ciemnym kącie nie odpowiednim do pokazania światu :-p Widocznie dzieci lubią dodawać nowego oblicza ciemnym stronom, dla tego akcja jest jak najbardziej potrzebna i oby było ich więcej 😉

    Pozdrawiam
    swiatwedlugmoichdzieci

  2. Super zestaw. Taką wywrotke mieliśmy, a małe auta mamy do tej pory razem z torem. Co prawda tor już ma kilka lat i jest zniszczony ale wciąż nie został połamany co świadczy, że jakość jest bardzo dobra

  3. Wader to zabawki ponadczasowe :). Powracam sentymentalnie do pierwszych klocków podarowanych na roczek mojego syna. Mega paka dużych klocków. Później kolejno kupowałam i otrzymywałam dla niego w prezencie to drogę, to pojazdy różnego rodzaju. Zabawki w pełni bezpieczne, sprawiające dużo radości :). Warto sięgać po zabawki wspomagające rozwój dziecka. Układanie klocków, zabawy w piasku to niesamowita frajda :). Od najmłodszych lat, dziecięce marzenia w zasięgu ręki :).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *