Po przyjściu na świat dziecka nasze życie zmienia się o 180 stopni. Dochodzi nam tysiąc rzeczy dla dziecka tych mniej lub bardziej potrzebnych, a z wiekiem tego wszystkiego niestety przybywa. Święta, urodziny, imieniny, okazji do obdarowywania dziecka jest wiele. Tylko gdzie to wszystko pomieścić. Często to jest spełnianie naszych zachcianek nie koniecznie dziecka. Tylko pojawia się problem, kiedy to trzeba wszystko ogarnąć i posprzątać. Jak to wszystko zorganizować, zaplanować i poukładać, tak by samemu nie zginąć w tym dziecięcym bałaganie? Jak sobie poradzić z walającymi się klockami lego i innymi gadżetami naszego smyka?
Od jakiegoś czasu co jakiś czas robię segregację, oddaję to, co już nam się nie przyda, niektóre zabawki chowam do szafy, by z jakiś czas je wyjąć jako nową zabawkę. Wiecie, jaka jest radość z odnalezienia dawno zapomnianego krokodyla lub autka! Wiosna zazwyczaj nastraja nas do robienia wiosennych porządków, nie tylko w ogródkach na działkach, ale również i w domu. Ostatnio też postanowiłam rozejrzeć się za czymś, co pozwoli mi posegregować i poukładać ogarniający nas bałagan. Oj wierzcie mi, że jest, co sprzątać, ale to po części jest trochę moja wina, no dobra moje wielka wina! Pewnie tak jak u Was zabawek, gier i książek z czasem przybywa a domu po każdych świętach, urodzinach i innych okazjach pojawiają się coraz to nowe zabawki.
Jak poukładać i posegregować dziecięce zabawki?
Jeżeli jesteś rodzicem, być może któreś z moich rozwiązań i propozycji Ci się spodoba. Segregacja zabawek i książek to moje codzienne czynności i czasem się zastanawiam, który raz z rzędu w ciągu jednego dnia zbieram klocki z podłogi lub rozsypane na łóżku książki. Czasami już sama nie wiem jak sobie z tym poradzić, jak to wszystko uporządkować tak by było, funkcjonalnie i bezpiecznie dla młodego. Dziś chciałam Wam pokazać kilka gadżetów, które być może i Wam pomogą w uporządkowaniu dziecięcego bałaganu. Może i Wam spodobają się i sprawdzą się takie rozwiązania jak u nas? W tych pracach warto też malucha zachęcić do wspólnego sprzątania i układania zabawek!
Często zbierając, 5 raz w ciągu dnia lego z podłogi ręce mi opadały, ale znalazłam na to sposób. Dlatego teraz przed świątecznymi porządkami postanowiłam wprowadzić kilka zmian. Szukałam skrzyń, pojemników i koszy na zabawki, takich, które będą pasowały do wystroju, Jaśkowego kącika Inie będą gryzły się z tymi, które już mieliśmy do tej pory. I tak oto trafiłam na firmę Sangotrade i ich produkty.
Zdecydowany hit ostatnich zakupów to miękki worek-mata na klocki lego. Uff wreszcie nikt nie musi wieczorami robić rundy po całym domu w poszukiwaniu zaginionych klocków, wystarczy tylko ściągnąć sznurki i gotowe. Zaskoczył mnie jedynie jego rozmiar, myślałam, że będzie ciut mniejszy, ale chociaż wiem, że jest rozwojowy i pomieści nam, jeszcze nie jeden zestaw Lego. Od dłuższego czasu nie mamy z tym problemu. Drugim plusem jest to, że dziecko nie siedzi na gołej podłodze i ma izolację pod pupą. Po rozłożeniu robi się z niego okrągła mata do zabawy. Od czasu kiedy go mam w domu sprzątanie klocków trwa zdecydowanie krócej.
„Matoworek wyposażony został w sznurek wszyty w tunel dzięki czemu, po zabawie zaledwie jednym ruchem zmienia się w doskonały worek do przechowania zabawek, i staje się zarazem świetnym dekoracyjnym gadżetem, który pomoże mamom zorganizować przestrzeń oraz w mgnieniu oka zaprowadzić porządek. Sprawdzi się zarówno w domu, jak i na tarasie czy w ogrodzie dla mniejszych, a także większych pociech”.
Pudła, kosze, półeczki kto co woli!
Miękki kosz w paski na zabawki jest doskonałym schowkiem, na ulubione plusz kaki Jasia. Jest dość spory, pomieści całkiem sporo zabawek a w sytuacji kiedy jest zbyteczny, to można go złożyć i schować do szafy. Można w nim przechowywać pluszaki, książki, klocki i inne gadżety.
Nie zastąpione na pewno okazują się pudła-skrzynie na książki lub inne zabawki. Jednak odradzam do codziennego użytku kupowania pudeł tekturowych, przy ciągłym ich zamykaniu i otwieraniu szybko się zużyją. Niestety zabawek wciąż przybywa pomimo ciągłej ich segregacji.
Mam pudła z materiału, które u mnie sprawdzają się doskonale, służą nam już jakiś czas i jak na razie są bezawaryjne. Wykonane z bawełnianego płótna organicznego. U nas jest idealnym schowkiem na książki, których nam nie brakuje. Możecie je zobaczyć ww wpisie na blogu „Kącik przedszkolaka w sypialni rodziców-klik.
Poza magicznym workiem na klocki, do kompletu zamówiłam jeszcze miękką i wygodną pufę i pościel dla młodego. Wzór wybierał Jaś i tak oto od jakiegoś czasu w naszym domu zamieszkał niedźwiedź. Pufa do czasu zrealizowania zamówienia na półeczki na książki bardzo często przed wieczornym czytaniem spełnia funkcję półki na książki. Fajny gadżet do dziecięcego pokoju.
W planach mam również segregację książek i gier planszowych, ale tu z pomocą musiał przyjść stolarz, u którego zamówiłam mini domek półkę na Jaśkowe gry i książki, tak by bez wspinania się po szafkach sam sięgać sobie książki i gry. Bardzo podobają mi się też półki chmurki na książki, być może namówię mojego mężula na zrobienie takiego cuda nad Jasiowe łóżko. Ja już mam pomył jak poukładać i posegregować dziecięce zabawki?
SANGOTRADE ma dosyć bogatą ofertę produktów do wyposażenia dziecięcych pokoików. W ofercie mają między innymi matoworki, którymi ja jestem zauroczona, w akcesoria do dekoracji pokoju typu zasłonki, poduszki przytulanki, poszewki na poduchy oraz kosze-pojemniki na zabawki i pufy. A Wy jak ogarniacie bałagan dzieciaków, ich wszystkie pluszaki, zabawki klocki i inne gadżety?
A dziś wspólnie z nimi zapraszamy Was do udziału w konkursie. Szczegóły konkursu i regulamin znajduje się poniżej.
Pojemniki i worek na klocki.To są najlepsze schowki i pięknie wyglądają. U nas też królują
Zdecydowanie pudła i pudełeczka 😉 Bardzo lubię jak w pokoju dziecka jest przestronnie, dlatego jak najwięcej zabawek dużo formatowych jest na półkach.
Też kupiłam podobny worek. Czarny dla dziewczynki bo dość mam już tego dzielenia na kolory. Trochę przekory ożywia pastelowy wystrój. Sprawdza się na maskotki bo zewsząd się wysypywały a teraz jest porządek.
My na razie mamy tylko 2 małe pudełka ale z każdym weekendem zabawek przybywa i będziemy myśleli o takim worku 🙂
Uwielbiam taką uporządkowaną przestrzeń. My przy sprzątaniu śpiewamy piosenkę „sprzątamy, sprzątamy przez cały długu dzień… ” 🙂 i raz, dwa ogarnięte 😀
My mamy na razie stosunkowo niedużo zabawek, bo nasza Mała na razie cieszy się ze zwykłej gazety, butelki czy kartonowego pudełka:-) natomiast na jej maskotki mamy duży kolorowy worek, który ladnie pasuje do pokoju i pomaga zbierać zabawki po całym dniu zabawy:-)
My mamy dużo zabawek ale synek woli bawić się szafkami szufladami sztuccami i wszystkim co nie wolno a zabawki leżą 🙂
Bardzo uroczy pokoik! Taki przytulny, rozwiązania bardzo praktyczne. nawet w dorosłym życiu skrzynia np zamiast ławy, do którem mozna wrzucic np meskie zabawki:) tez sie swietnie sprawdza. pozdrawiam ciepło!
śliczne pudła i cała reszta 🙂
Muszę KONIECZNIE zaiwestować w taki worek – matę. Moja mała robi niesamowity bałagan, a sprzątać często jej się nie chce i marudzi. To byłoby rozwiązanie naszych problemów 😉
My mamy jedno duże pudło, gdzie chowamy zabawki, choć jest ich jeszcze niewiele, w końcu Alex ma dopiero 8 miesięcy 🙂
Ten worek na zabawki jest naprawę pomysłowy 🙂
Urocze są te wzory. Choć u nas worek na LEGO by się nie sprawdził:/
Ja jeszcze jestem przed urządzaniem kącika dla dziecka, ale myślę, że wszelkiego rodzaju skrzynie i pudła będą królowały :).
Chowanie do szafy, a potem odkrywanie na nowo starych zabawek to metoda, którą też z powodzeniem stosuję! 🙂
Ponieważ moja Córa wkroczyła już w poważny wiek- prawie 7 lat- od jakiegoś czasu sama segreguje i sprząta swoje zabawki. Raz w miesiącu wybiera zabawki, którymi już nie będzie się bawić i jeśli są w dobrym stanie przekazujemy je dalej- do szpitali, znajomych, domów dziecka. Bardzo jej się spodobało to, że może tym sprawić radość innym. 🙂
My od Sangotrade mamy poszewki na podusie – ale cały asortyment jest super , a taki matoworek też by się nam bardzo przydał, bo nadmiar zabawek czasami nas przytłacza 😉
Muszę uszyć moim taki worek na klocki, w zasadzie to już dobry rok materiał leży i czeka 😉 A w czarno-białe zygzaki mamy pościel dla najmłodszej. Super wygląda.
Świetna jest ta mata, która zamienia się w worek! ???
Ja też zostałam fanką wzorów i rozwiązań Sangotrade 🙂 Mają tak piękne pościele, że szykuję się na zamówienie kolejnych wzorów 🙂
W pokoju chłopców mam podobne zygzaki, tyle, że żółte.
Taki matoworek bardzo by nam się przydał 😉
Przegapiłam 🙁
Właśnie takie worki się u nas sprawdzają najlepiej, czasem koszyki. 🙂
Super ten worek, tez z podobnego korzystamy i sprawdza się rewelacyjne
Twój synek ma piękny pokój. Podoba mi się worek. U nas zabawek nie jest tak dużo, mimo wszystko jest problem z miejscem. Taki worek to szybkie sprzątanie. Nawet gdy ktoś przyjdzie z niespodziewaną wizytą, nie trzeba biegać po całym domu za zabawkami, tylko zgarnąć w jeden wór, który służy za matę. No po prostu super! Muszę pomyśleć nad takim gadżetem.