Pierwsze wrażenie o grze. Gra kusiła Jasia od chwili kiedy trafiła ona do naszego domu. Nie mógł się doczekać, kiedy ją wreszcie otworzymy i zaczniemy grać. Teraz mamy zajęcie na długie jesienne wieczory. W pudełku znajduje się plansza ze strzałką, 8 magnetycznych biedronek, 7 mrówek, 56 drewnianych kropek w kształcie walców (w kolorze żółtym, pomarańczowym, różowym, czerwonym, zielonym, niebieskim, fioletowym i granatowym) oraz 1 kolorowy żeton stołu plus instrukcja gry. Plansza jest w bardzo kolorowa, a biedronki i mrówki wykonane zostały z drewna. Dla mnie to dodatkowy plus dla tej gry. Choć po zamontowaniu strzałki na planszy może być mały problem z jej składaniem, ale nie stanowi to dużego problemu. Bardzo fajnie, że producent pomyślał o dodatkowych kropkach z każdego koloru, bo wiadomo, że takie maleńkie elementy mogą się zagubić podczas gry. Magnesy w biedronkach dają owadom życie a te kręcą się niczym czasem szalone tańczące biedronki. Jest to druga gra z serii Zagraj ze mną, którą mamy i jest rewelacyjna.
Zasady gry, o co tu chodzi? Biedronki wybierają się na bal kostiumowy, a wiadomo, że na balu trzeba mieć prezencję. Trzeba pomyśleć o przebraniu i uważać, by mrówki nie poszły na imprezę przed biedronkami. Kolorowe biedronki to gra, w której dziecko musi pomóc biedronkom zdobyć kolorowe kropki na skrzydełkach tak by na grzbiecie biedronka miała 5 różnych kolorowych kropeczek. Niby zadanie proste, ale nie tak do końca a dlaczego o tym za chwilę. Zadanie nie jest proste, bo nie wszystkie biedronki są chętne na wymianę kropki z koleżanką, a tu mrówki już są w drodze na bal. Kto wygra ten emocjonujący wyścig z czasem i będzie wspaniale bawił się na balu kostiumowym.
Rozkładamy planszę, wciskamy kolorowe walce w biedronki tak by każda miała mieć 5 kropek w tym samym kolorze i ustawiamy je na zewnętrznych polach płatków kwiatu w odpowiadającym kropkom kolorze. Mrówki kładziemy obok planszy, a żeton stołu otrzymuje najmłodszy gracz, bo to on będzie rozpoczynał rozgrywkę.
Każdy gracz w swoim ruchu kręci strzałką i jeśli wskazała, na któryś płatek kwiatu, to przemieszcza biedronkę tam stojącą na inny wybrany płatek. Biedronki stają oko w oko, znaczy się nosek w nosek i nadeszła chwila prawdy. Jeżeli biedronki dotknęły się noskami to wymieniamy się kropkami i przemieszczamy biedronkę na inny płatek i próbujemy dokonać kolejnej wymiany. Gramy aż do czasu, gdy biedronki się od siebie odwrócą.
Wtedy biedronki nie wymieniają się kropkami a my tracimy swoja kolejkę. Natomiast biedronka, która już będzie miała 5 różnych kropek staje na kwiatku na dole planszy. Wymiany możemy dokonać tylko z biedronką, z którą jeszcze nie wymienialiśmy się kropkami.
Jeżeli zdarzy się jednak, że strzałka zatrzymała się płatkami? To wtedy mrówki ruszają na imprezę, a że droga jest bardzo daleka to najpierw trzeba odpocząć na pieńku.
Jeżeli kolejnemu graczowi znowu wypadnie listek, to mrówka rusza na listek pnącej się roślinki. I tak mrówki cichaczem będą starały się uprzedzić biedronki w drodze na bal kostiumowy i dotrzeć tam przed biedroneczkami.
Jeśli wszystkim biedronkom uda się zdobyć kropki w 5 kolorach nim mrówki zajmą pnącą rośliny, to zwyciężają wszyscy gracze. Czyli sami widzicie gra jest jak najbardziej odpowiednia dla najmłodszych graczy, którzy chyba nie lubią przegrywać. Jeżeli jednak to mrówki wyprzedzą biedronki, to wtedy to one świętują swoje zwycięstwo, a graczom pozostaje mały rewanż i można zacząć grę od początku.
Koniec gry: Gra się kończy, gdy wszystkie biedronki zmienia kolory kropek i dotrą na bal.
Poziom trudności: Jest to dość łatwa i niezbyt skomplikowana gra. Polecana jest ona dla całych rodzin. My z Jasiem gramy w nią już od kilku dni, choć pierwszej gry nie daliśmy rady skończyć, bo Jasiek się niecierpliwił.
Moje zdanie o grze: Uważam, że jest to super gra dla całej rodziny. Może być świetnym prezentem na urodziny, imieniny lub prezent na mikołajki lub gwiazdkę. Fantastyczny pomysł na spędzanie długich jesiennych wieczorów. Mając tą grę nie będziesz się nudził. Bardzo proste zasady powodują, że nawet 2 latek doskonale sobie radził z ta grą. Oczywiście z mała pomocą rodziców, ale grał. Magnesy, które zostały użyte do wykonania biedronek spowodowały, że biedronki zafascynowały mojego synka, że siedział i krzyczał, że biedronki się kochają. I nawet my dorośli nie wiedzieliśmy, które będą do siebie tuliły czy odwrócą się od siebie obrażone?
Dzięki kooperacji i współpracy podczas gry nieznana jest nam rywalizacja między graczami i kłótnie po przegranej. Tylko staraliśmy się wszyscy, by wygrać z podstępnymi mrówkami, aby te nas nie ubiegły, co nie było prostym zadaniem. Dodatkowym atutem gry jest to, że można ćwiczyć z maluchem naukę kolorów oraz pamięć i spostrzegawczość, bo jak zapamiętamy, które biedronki się nie lubią wybredne, to kolejka mamy szanse na to, że kolejka nie przejdzie nam koło nosa. Kolorowe biedronki są świetnym pomysłem na rozpoczęcie przez najmłodszych przygody z planszówkami. Dla nas gra okazała się strzałem w 10tkę.
Gra „Kolorowe biedronki”
Autor: Peter-Paul Joopen
Ilustracje: Anne Patzke
Liczba graczy: 2 – 6 osoby
Wiek:4+
Czas gry: 20-30 minut
Waga: 0.40 kg
Wydawca: Egmont
Wydanie: polskie 10-2015
Cena gry: 89,91 zł
Gra zdobyła 3 nagrody, w tym prestiżową Kinderspiel des Jahres!
Fajna gra ale pisze od 4 lat a wydaje mi się, ze to gra dla mojego W. a ma 2,5 bo A. lat 4 gra już w bardziej skomplikowane gry planszowe.
Tak mój 2 latek świetnie sobie z nią radził. Choć na początku grał trochę według własnych zasad.
Wygląda przepięknie! Mój Maciuś jeszcze niestety jest za mały na tą grę, ale już niedługo może i my pogramy 😀
Proszę o podpowiedź, czy to nie zbyt łatwa gra dla sześciolatka?
Gra jest ciekawa choć myślę,że 6 latek może się szybko znudzić .Polecam Zlot Pingwinów dużo więcej się tam dzieje lub tą https://jaskoweklimaty.wordpress.com/2015/09/27/jaki-to-zwierzak-nowa-gra-wydawnictwa-egmont/ jest świetna
Dzięki za odpowiedź. Do zwierzaków też się przymierzałam, ale nowa seria Egmontu skradła moje serce. A jaką drugą grę macie? Bo do dzielnych myszek też mi się buzia uśmiechała 🙂
Mamy króliczki:) Ale jeszcze nie graliśmy
Króliczki są 3+ więc odpada, z Biedronek chyba się muszę „wyleczyć” Trzeba szukać dalej. Bardzo dziękuję za pomoc