Wakacje okres wielkich podróży, tych bliższych i tych dalszych. Bardzo często po raz pierwszy decydujemy się polecieć samolotem i tu pojawia się tysiąc pytań dotyczących przygotowań. Jak przygotować się do pierwszej podróży samolotem z dzieckiem lub niemowlakiem? Na co zwrócić uwagę, o co wypytać podczas rezerwowania biletu na samolot? Dziecko w samolocie, jak zorganizować się w podróży z maluchem? Jakie informacje dla nas rodziców są istotne podczas podróży z maluchem samolotem? Jak to wszystko zorganizować by podróż była przyjemnością.
Wózek i bagaż dla dziecka w samolocie
Z reguły dla każdego małego pasażera bez dodatkowych opłat można zabrać składany wózek, łóżeczko turystyczne lub fotelik. Zazwyczaj są one przewożone w luku bagażowym, od nas zależy czy chcemy je oddać przy oddawaniu bagażu i odprawie, czy dopiero przy wejściu do samolotu. Musimy jednak pamiętać, że mając maleńkie dziecko, od czasu odprawy do odlotu często na terenie lotniska musimy spędzić ok. 1-1,5 godziny a dziecku może być zmęczone, śpiące.
Zabezpiecz wózek na czas lotu!
Lecąc z Jasiem jak do tej pory, 4 razy oddawaliśmy wózek przed samym odlotem przy wejściu do samolotu. Korzystając z linii Ryanair na terenie Polski, nie musieliśmy czekać na bagaże i wózek razem z innymi pasażerami. Wózek został odebrany przed samym wejściem do samolotu przez pracownika lotniska i chowany w luku. Po wylądowaniu wózek oddawany jest zaraz po opuszczaniu pokładu, by umożliwić swobodne poruszanie się po lotnisku. Super sprawa, my mieliśmy i bagaże i wózek zaraz po wylądowaniu.
Rada ode mnie…
Warto przed podróżą zabezpieczyć wózek, niestety my tego nie zrobiliśmy i nasz Joie Crosster, wózek na każdy teren podczas ostatniej podróży nieźle oberwał. Jednak na reklamację już było za późno, ponieważ powinniśmy ją zgłosić zaraz po lądowaniu a po godzinie 22-giej ciężko nam było zauważyć obtarcia na wózku. Dzwoniłam na lotnisko następnego dnia i taką odpowiedź otrzymałam. Mądry polak po szkodzie, teraz już wiem co trzeba wtakim wypadku zrobić.
Ceny lotów dla dzieci do 12. roku życia mogą być tańsze o około 25-30%, ale nie koniecznie, limit bagażu taki sam jak dla dorosłych. Z Jasiem liniami Ryanair lecieliśmy po raz drug, a że zamierzaliśmy aktywnie spędzać czas nad morzem, a będąc bez samochodu, zabezpieczyliśmy się na różne okazje. I pomimo Jasiek niebawem skończy 4 lata, to podróż z bagażami bez wózka ze śpiącym dzieckiem na ręku o godzinie 22 byłby poronionym pomysłem. Jako że poprzednim razem, kiedy jesienią lecieliśmy do Gdańska, wózek nam się również bardzo przydał, to tym razem również skorzystaliśmy z tej opcji. Był bardzo przydatny do spakowania wszystkich naszych bagaży na lotnisku i ogarnięcia się z bagażami, by niczego nie zostawić i nie pogubić.
Bagaż dla dziecka i wózek, co można zabrać dodatkowo?
Jeżeli dziecko ma swój bilet w samolocie, to zarówno bagaż podręczny dla dziecka, jak i przewóz wózka i fotelika lub łóżeczka turystycznego jest wliczone w cenę biletu. Bagaż podręczny to (10kg, walizka lub torba podróżna odpowiednich rozmiarów, czyli maksymalne wymiary to: 55 × 40 × 20 cm oraz 1 małą torebkę o maksymalnych wymiarach 35 × 20 × 20 cm) plus dodatkowo mała torebka lub plecaczek.
Podróż w foteliku samochodowym lub na kolanach rodziców
Podróż na kolanach rodzica w samolocie lub w foteliku, takie mamy możliwości przewozu dzieci samolotem. Linie lotnicze pozwalają na przewóz dzieci do 2. roku życia na dwa sposoby – w foteliku samochodowym lub na osobnym siedzeniu dla dzieci po 6 miesiącu życia lub na kolanach rodzica czy opiekuna. Jednak wykupując osobne miejsce dla dziecka, poniżej 2 lat musimy się liczyć z tym, że dopłacimy do niby darmowego biletu ok. 10-30% ceny lotu jak dla dorosłego pasażera, na niektórych trasach podróż dla tak małego dziecka jest darmowa. W samolocie możemy poprosić stewardessę o specjalne szelki dla niemowląt, które pełnią funkcję pasów bezpieczeństwa dla maluszka.
Małe dzieci mogą, a nawet powinny podróżować w fotelikach samochodowych, ponieważ standardowe pasy w samolocie nie zapewniają bezpieczeństwa małemu pasażerowi, jak fotelik samochodowy, w którym dziecko podróżuje na co dzień. Mówimy tu o dzieciach do 2 roku życia. Oczywiście starsze również mogą podróżować w fotelikach, nie słyszałam jeszcze, by linie lotnicze tego zabroniły.
Przed podróżą warto zaczerpnąć języka u producenta czy nasz fotelik jest zatwierdzony również do stosowania w samolotach. Zazwyczaj takie oznaczenia znajdują się na foteliku lub na opakowaniu powinno, jeżeli nie warto wcześniej zapytać producenta, lub dystrybutora, u którego zakupiliśmy fotelik. Jeśli fotelika ostatecznie nie uda się nam zamontować, to nie jest to problem, ponieważ zostanie on zabrany do luku. Ostatnio byliśmy świadkiem takiego zdarzenia, dlatego o tym piszę. A maluszek ostatecznie podróżował na kolanach mamy. Warto jednak pamiętać, że niektóre linie lotnicze pozwalają na przewóz dziecka w foteliku tylko do określonego wieku, np. 2-3 lat. Warto o to również pytać podczas rezerwowania biletów.
Co z jedzeniem i piciem dla dziecka w samolocie ?
Często linie lotnicze pozwalają na zabieranie jedzenia i picia w bagażu podręcznym. Na pokład możesz zabrać jedzonko dla dziecka, w tym płyny – nie podlegają one standardowym ograniczeniom przewozu płynów, nam pozwolono zabrać wodę w pojemności 0,33 l i termos z herbatką. Produkty te muszą jednak zostać poddane kontroli w czasie odprawy. I warto je zgłosić na samym początku.
Na pokładzie można poprosić o podgrzanie jedzenia w mikrofalówce. Choć w dobie dzisiejszych termosów i opakowań termicznych nie wiem, czy jest taka konieczność. Wszystko w zależności od długości lotu. Na pokład warto zabrać dla dziecka ulubioną zabawkę lub książeczkę, która zajmie dziecko pod czas podróży.
Ryanair przyjazny podróżującym rodzinom z dziećmi!
Podróżując liniami można przewieźć za darmo na każde dziecko jeden składany wózek oraz jeden z następujących przedmiotów: fotelik samochodowy, podstawkę podwyższającą lub łóżeczko turystyczne. Dwie sztuki akcesoriów dziecięcych przewożonych nieodpłatnie można oznakować na lotnisku w punkcie nadawania bagażu, który jest zamykany ok. 40 minut przed odlotem.
Wózek można również oddać, przy wejściu do samolotu, o czym pisałam już wcześniej. Jednak podczas odprawy zostanie on oklejony specjalną naklejką z kodem paskowym, wózek zostaje przypisany do naszego biletu. Wiele linii daje rodzinom z dziećmi pierwszeństwo wejścia na pokład, by mogli spokojnie wejść z maluchem, zanim wejdą inny pasażerowie. Taką otrzymaliśmy propozycję, ale czekaliśmy na swoją kolej. My z naszym wcześniej 3 a teraz 4 latkiem z tej opcji nie korzystaliśmy ze względów ogromnych przeżyć naszego syna. Dłużej mógł stać koło wielkiej maszyny i podziwiać ją z bliska, a nie często mu się zdarza taka okazja.
Niemowlęta poniżej 2. roku życia mogą podróżować w fotelikach samochodowych. Należy w takim wypadku zarezerwować miejsce jak dla starszego dziecka. Można wtedy wnieść na pokład bagaż podręczny o wadze do 10 kg oraz drugą małą torebkę, a także jest możliwość wykupienia bagażu rejestrowanego.
O czym powinniśmy pamiętać?
- Dokumenty, bilet i bagaż. Bez nich nie polecimy, warto przed wyjściem z domu sprawdzić czy mamy je przy sobie.
- Odprawa i lot. Czas tu ma znaczenie, zazwyczaj powinniśmy zgłosić się do odprawy ok. 2 godziny przed startem samolotu. Jak wiecie procedury, dokumenty, prześwietlanie bagażu, czasem kontrola osobista.
- Wózek-naucz się go składać szybko i sprawnie przed podróżą. Pamiętać o tym że być może trzeba będzie zdjąć kółka podczas odprawy i przechodzenia przez bramki. Myśmy zdejmowali.
- Atrakcje dla dziecka i zabawki w drogę. Warto pomyśleć wcześniej i udać się z dzieckiem na punkt widokowy, skąd widać startujące lub lądujące samoloty. Miejsce to z pewnością zaciekawi malucha, my mieliśmy problem by opuścić taras widokowy.
Wybierając kierunek wakacji, dowiedz się wcześniej, jak zorganizować lot z dzieckiem oraz jakie prawa przysługują małym pasażerom na pokładzie samolotu, oraz Wam jako rodzicom, opiekunom? Wiem, że odpowiednie przygotowanie i pozytywne nastawienie to gwarancja każdej udanej podróży. Nic tylko spokój i opanowanie.
U nas w przypadku 4-latka podróż samolotem, (a równie dobrze mogliśmy do Szczecina pojechać autem), była prawdziwą przygodą. Widzieć uśmiech na jego twarzy, wyrazy zaskoczenia i inne pozytywne emocje utwierdziły mnie w tym, że czasem warto zrobić coś nieszablonowego i podróżować po Polsce samolotem. Czasowo zajęło nam to pewnie dłużej niż dojazd autem, ale ile przygód, wrażeń i atrakcji dla malucha. Podróż pociągiem, tramwajem, samolotem, taksówką i znowu pociągiem to było coś. A czas spędzony na lotnisku, specjalnie pojechaliśmy wcze sniej by pokazać po raz kolejny Jaśkowi startujące i lądujące samoloty . Nie mógł on oderwać wzroku od nadlatujących samolotów jak również o pięknych fotografii znajdujących się na Tarasie widokowym – lotniska Chopina. Taras otwarty jest codziennie od 6.00 do 22.00
To zdjęcie które udało się nam odszukać , zdrobione przez Jana Ostrowskaiego. Czyżbym o czymś nie wiedziała 🙂
Z atrakcji dla dzieci na lotnisku odkryliśmy pianino na którym Jasiek próbował grać .
P.s Lot dla 3 osób w 2 strony z Warszawy do Szczecina wyniosła nas 250 zł. Doszły do tego koszty taksówki, i biletów na pociąg, ale mój mąż jeżdżący zawodowo jako kierowca wreszcie mógł odpocząć od kierownicy i wspólnie mogliśmy cieszyć się widokami i spokojnie pogadać, bo zazwyczaj na to brakuje czasu.
Zasady w obowiązujące podróżujących z dziećmi w poszczególnych liniach lotniczych możecie doczytać na stronie, zapraszam serdecznie. Przejrzyj listę zasad przewozu bagażu dziecięcego w poszczególnych liniach lotniczych na stronie https://www.esky.pl/porady-dla-podroznych/loty/dziecko-w-samolocie/bagaz-wozki-i-foteliki-dzieciece-w-samolocie. A może Ty masz własne doświadczenia z podróżowania samolotem, może jest coś o czym ja nie wiem lub zapomniałam napisać? Podziel się takimi wiadomościami w komentarzu. Jeżeli masz inne pytania do mnie, pisz śmiało. Postaram się odpowiedzieć najszybciej jak to będzie możliwe.
Mam starsze dziecko i jeszcze nigdy nie lecieliśmy samolotem, ale myślę, że z kilku Twoich rad mogłabym w razie czego skorzystac 🙂
To bardzo się cieszę, że być może Ci się przyda to nad czym popracowałam wczoraj.
Bardzo przydatne rady. Naszym must have na czas lotu jest duuuża paczka żelek, aby nie bolały uszka, a na koniec wizyta u panów pilotów 🙂
U nas była woda, jakiś deserek wyciskany ale w sumie na godzinną podróż czego trzeba więcęj. A i 2 razy sikanie na zawołanie, bo Jaśkowi bardzo spodobała się toaleta.
Piękne zdjęcia ☺ nasza córcia jest z lotniskiem obeznana gdyż to moje miejsce pracy ? ale pewnie lot samolotem byłby dla niej równie fascynującym przeżyciem ☺
Myślę, że tak by było, Jasiek po pierwszym locie wciąż gadał o tym. Teraz też był bardzo zainteresowany.
Warto przygotować sobie listę według takich właśnie przydatnych wskazówek, wówczas podróż mija spokojniej. 🙂
Istotne rady i opisane dość szczegolowo,
Warto dla starszych dzieci wziac jakies gumy by nie mialy problemu z zatykajacymi sie ustami 🙂
A widzisz o tym zapomniałam, a zajadaliśmy się landrynkami. Jasiek jednak nie chciał.
Może po Twoim wpisie w końcu się przełamiemy i zabierzemy córkę w jakąś dalszą podróż samolotem 🙂 pozdrawiamy
Nie jest to straszne do ogarnięcia, ale mwię z dziekiem bez wózka nie wyobrażam sobie podróży. Nawet z 3-4 latkiem, który na co dzień nie korzysta z tego środka lokomocji 🙂
Z dzieckiem to już nie takie same podróżowanie jak samamu 😛
Zdecydowanie, ale ma swoje pozytywme strony. Ja nie wyobrażam sobie inaczej.
Podróże z maluchem to zawsze spore wyzwanie, ale póki co przede mną. 🙂 Stronkę zapisuję- świetne porady. Pozdrowienia
Nigdy nie podróżowałam samolotem ani sama ani z dzieckiem. Ta maszyna mnie przeraża i prawdę mówiąc bałabym się wsiąść na pokład. Cenne rady dla kogoś kto po raz pierwszy wyrusza w taką podróż.
Na lotnisku niczym się nie przejmują. Widziałam jak rzuca się bagaże, dlatego my na wylot odkupiliśmy byle jaka parasolkę za 50 zł której żal nie będzie. Moje dziecko teraz wróciło z wakacji z babcią, jej nowa walizka jest poodzierana jakby miała z 20 lat. I w tej kwestii nic się nie zmienia…
Ciekwa rzecz a propo tego fotleika samochodowego, latamy dosc czesto ale nigdy nie widzialam zeby ktorys rodzic korzystal z tej opcji, cheala bogu za to ze dla naszego 4 latka wciaz jest opcja podrozy z wozkiem ? Bez niego byloby ciezko, picia dla niego niestety juz nie mozemy wnosic ze wzgledu na wiek (linie whizair) ?
Mieliśmy lecieć w tym roku… ale pozmieniały się plany i przekładamy lot na następny rok. Mam nadzieję, że nie zapomnę do tej pory o Twoim wpisie! 🙂 🙂
Ja na czas podróży samolotem do Niemiec dla mojej 11 miesięcznej wtedy córeczki wybrałam chustę. Mogła się we mnie wtulić i spać do woli. To był dobry wybór. Niestety musiałam ją rozwiązać na czas lotu, by posadzić na kolanach i zapiąć pasami. Miałam co prawda wrażenie, że w chuście przypięta ze mną byłaby bezpieczniejsza, bo te pasy takie luźne, ale oczywiście zastosowałam się do wytycznych. Ale system rezerwacji mnie rozwalił. Kupiliśmy bilety dla całej naszej rodziny: dwie osoby dorosłe, dziecko do dwóch lata (ma być na kolanach) i dziecko: nasza starsza córcia miała wtedy 5 lat i dostaliśmy miejsca: od okna, od przejścia (środkowe dla kogoś innego (!)) i trzecie od przejścia z drugiej strony. W ten sposób nikt z nas nie mógł siedzieć obok siebie! I tak było w obie strony. Oczywiście skorzystaliśmy z uprzejmości innych podróżnych i się pozamienialiśmy, ale la mnie to wymuszanie dodatkowej opłaty (bo można wskazać miejsca),. trochę rozsądku! Skoro kupujemy trzy bilety w tym jeden dla dziecka o dziecko musi siedzieć chociaż obok jednego z rodziców…. ( i robiliśmy to z dużym wyprzedzeniem, miejsca na pewno były) Już ochłonęłam, ale jak sobie to przypomnę…
Wiesz ż ezapomniałąm o tym napisać, ja jako opiekun miałąm siedzenie obok Jasia, ale mąż był dużo wczesniej przed nami, też się zamieniliśmy z taką dziewczyną i było ok.
O kurcze, sama bym miała problem ze spakowaniem siebie na lot, a co dopiero pakowanie maluszka. Nie można o niczym zapomnieć, no bo to nie jest sąsiednia miejscowośc, aby na szybko podjechać. Dzięki za ten wpis!
Łał! Nie miałam pojęcia do tej pory jkak wygląda podróż samolotem z dzieckiem, jeszcze nie mieliśmy okazji na takie wojaże. Zaskoczyłaś mnie tym, że można przewozić dzieci poniżej 2 roku na kolanach, mi wydaje się to dość niebezpieczne.
My w sumie obecnie coraz rzadziej zabieramy gdziekolwiek wózek, więc pewnie też wolelibyśmy sobie trochę ułatwić podróż i zostawić w domu.
Ale obecnie też chodzi mi po głowie taka krótka podróż samolotem, zwłaszcza, że wybieramy się za niedługo do mojego brata do Warszawy.
Polecam, na pewno to będzie frajda dla dzieci
Jadę niedługo do Niemiec. Ale teraz zastanawiam się czy nie polecieć!
My pierwszy lot mamy już za sobą. Chłopcy mieli wtedy niespełna 2,5 roku. Pamiętam, że stresowałam się tym wydarzeniem kosmicznie. Najmilej wspominam właśnie okna widokowe, gdzie chłopcy mogli obserwować lądujące i startujące samoloty. To umilało oczekiwanie na nasz opóźniający się wylot.
My jeszcze nigdy nie lecielismy samolotem z synkiem – ale niewykluczone, że kiedyś się to wydarzy. Na pewno wówczas chętnie wrócę do tego wpisu – bo nie ma to jak porady z pierwszej ręki, od zaufanej osoby 🙂
Dzień dobry,
Mam pytanie, lecimy z 2.5 latkiem na wycieczkę w maju linia ryanair. Dla nas mamy dopuioby dodatkowy bagaż, nie mamy wykupionego dla dziecka. Co w związku z tym przysługuje nam na dziecko? Dziecko na swoje oddzielne miejsce. Z tego co napisaliście to wozek/ łóżeczko turystyczne oraz bagaż mały i ten 10kg? Aż tak dużo?
Po zmianach z ub roku w Rayaner, warto jest dopytać na infolini. Dziecko ma swój oddzielny bilet? Czasem bagaż zależy od wykupionego biletu. Wiem, że teraz dużo się pozmianialo w tym zakresie. Może tu znajdziesz odpowiedż https://www.ryanair.com/pl/pl/Przydatne-informacje/centrum-pomocy/Czesto-zadawane-pytania/podroz-z-dziecmi