Lekkie, chrupiące i pyszne gofry to ulubiony przysmak moich chłopaków. U nas w domu, nie ma osoby, która nie lubiłaby gofrów. Ostatnio tez coraz częściej kombinuję z ciastem na te chrupiące smakołyki. Kiedyś podzieliłam się z Wami przepisem na jasne chrupiące gofry na oleju kokosowym, dziś zapraszam na przepis na gofry bardzo mocno czekoladowe. Ten przepis na pewno podpasuje osobom, które uwielbiają czekoladowe smakołyki. Moi chłopcy je uwielbiają.

Tak przygotowane gofry powinny być chrupiące z wierzchu a jednocześnie trochę wilgotne w środku. Możecie przygotować gofry bez jajek lub innych składników, których np. z powodu alergii nie możecie spożywać. Gofry czekoladowe to ostatnio u nas hit..

Chrupiące gofry czekoladowe

Przepis na chrupiące gofry czekoladowe

Składniki na ciasto na gofry:

  • 1½  szklanki mąki ok. 200 g mąki, wcześniej powinna być przesian
  • 1½  szklanki maślanki ew. jogurtu naturalneg
  •  2-3 jajka (białka koniecznie oddzielone od żółtek)
  • 2 łyżki  cukru pudru
  • laska wanilii ew. 1 łyżka cukru wanilinowego,   2 ziarenka kardamonu
  • 100 g gorzkiej czekolady (1 tabliczka)
  • ½ szklanki gorzkiego kaka
  •  ¼ szklanki oleju kokosowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli.

Ciasto czekoladowe  na gofry-przygotowanie

  1.  Na samym początku czekoladę i masło trzeba rozpuść w kąpieli wodnej. Można rozpuścić podgrzewając w oleju kokosowym.  Następnie całość przestudzić.
  2. Pozostałe składniki, czyli: żółtka, cukier, wanilię, zmielony kardamon, maślankę oraz masę czekoladową dokładnie wymieszać łyżką, do uzyskania gładkiej konsystencji.
  3. Mąkę, proszek do pieczenia, cukier puder, kakao przesiać do miski i połączyć z przygotowaną wcześniej masą czekoladową. Całość dokładnie wymieszać na jednolitą gładką masę.
  4.  Następnie ubić białka z odrobiną soli na sztywną pianę, potem dodać ją do masy czekoladowej i całość delikatnie wymieszać łyżką.
  5. Ciasto na gofry jest gotowe. Wystarczy rozgrzać gofrownicę i wypiekać gofry. Gofrownicę co jakiś czas można posmarować olejem.
  6. Czas ich pieczenia uzależniony jest od mocy gofrownicy i jej mocy. Na pewno jest dłuższy, niż kiedy wypieka się gofry bez czekolady. Po tym, jak mój wysłużony sprzęt się popsuł, dość długo szukałam nowej. W końcu znalazłam nową i jestem z niej bardzo zadowolona. Wypiekane w niej gofry smaczne i bardzo chrupiące. Nie cierpię niedopieczonych gofrów.

Gofry z tego przepisu są bardzo mocno czekoladowe. Gofry idealnie komponują się i smakują z truskawkami, jagodami, malinami i bitą śmietaną lub tylko z cukrem pudrem. Można je też zajadać same, beż żadnych dodatków. U nas ostatnio szaleństwem są gofry z polewą czekoladową, starszy syn zajada się nimi z przyjemnością.

gofry czekoladowe

Od czasu awarii mojej poprzedniej bardzo  wysłużonej  gofrownicy zdecydowałam się na gofrownicę Breville DuraCeramic VST072 i nie żałuję, ponieważ zapewnia ona idealną temperaturę do wypiekania gofrów. Gofry w niej wypiekane są pyszne i chrupiące. Moja gofrownica ma moc  850W  i ma wyjmowane płyty grzewcze z powłoką DuraCeramic™, co dla mnie jest jej ogromną zaletą. Wyjmowanie płyt ułatwia mi jej mycie. Atutem jej jest to, że płyty grzewcze są wyjątkowo głębokie, co sprawia, że gofry są jednocześnie grube, czyli takie jak lubię, ale idealnie wypieczone i chrupiące. Uchylna pokrywa górna nie ogranicza wyrastającego ciasta, dzięki temu, że podnosi się delikatnie, gdy ciasto zwiększa swoją objętość.

Chrupiące gofry czekoladowe

  • Liczba porcji: 8-10 sztuk kwadratowych gofrów o wymiarach
  • Czas przygotowania: 30 min

Chrupiące gofry czekoladowe
Przepis na chrupiące gofry czekoladowe

Ostatnim szaleństwem młodszego synka Jasia są zielone gofry ze szpinakiem. Ja je uwielbiam i być może niebawem przepis wskoczy na bloga. Podaję je z twarożkiem mascarpone i malinami.

Smacznego 🙂

A wy lubicie gofry, jakie zazwyczaj robicie? 

 

*Wpis powstał przy współpracy z marką Breville

26 thoughts on “Chrupiące gofry czekoladowe”

  1. Super przepis. Nie robiłam nigdy czekoladowych, acz muszę spróbować. Polecam natomiast dodać mielone migały i kilka łyżek syropu klonowego. Kupiłam gdzieś kiedyś takowy na promocji i tak posmakowało, że co sobotę muszę robić 🙂

  2. Uwielbiam gofry. Czekoladowych nie jadłam. Niestety miałam okazję próbowania tylko tych „kupczych”, niestety nie posiadam własnej gofrownicy. Chyba będę musiała to zmienić 😀

  3. Uwielbiamy gofry 🙂 Ostatnio zrobiłam gofry ze szpinakiem, czyli gofry shreka 🙂 Z bardzo podobnego przepisu do Twojego korzystałam 🙂 Zrobiłaś mi smaka na gofry 🙂

  4. Mam gofrownicę ale w serduszka i moi chłopcy też uwielbiają gofry! Jak wchodzą do domu, to od progu krzyczą – NARESZCIE GOFRY! Robię przeważnie zwykłe goferki, ale na górę każdy daje co lubi: cukrem posypują, dają dżem o ulubionym smaku, czy bitą śmietanę lub owoce – dowolność panuje. Zaskoczyłaś mnie tymi goframi ze szpinakiem – czekam na zdjęcia i szczegółowy przepis 😉

  5. O wow! Istna rozpusta – chętnie skorzystam z przepisu, gofry często robię ale tylko podstawową wersję. Zamieszczony tu przepis jest bardzo podobny do tego, który mam, więc gofrownica w ruch i próbujemy czekoladowych 😉

  6. a ja tyle czasu zastanawiałam się jaką gofrownicę wybrać… chyba już znalazłam tę idealną! Mam nadzieję, że moje gofry będą wychodzić równie cudownie jak te 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *