Chicco Next2Me Magic. Mój wybór dla noworodka

Powoli kończymy kompletować wyprawkę dla naszej córeczki, w której jako wyprawowy hit znalazło się łóżeczko dostawne Chicco Next2Me Magic. Po ostatniej wizycie u lekarza dotarło do mnie, że na wszystkie przygotowania zostało nam zaledwie 2 tygodnie. Czy to dużo, zdecydowanie nie? Tym bardziej, że w domu do ubiegłego tygodnia trwał jeszcze remont. Pranie i prasowanie maleńkich ubranek już za mną, torby spakowane do szpitala. Pomimo stresów w ostatnich tygodniach, związanych ze zdrowiem szykowanie wyprawki dla córeczki to jest dla mnie sama przyjemność ale i wyzwanie. Tym bardziej, że rynek gadżetów wciąż się rozrasta a wiecie jak to jest z mamami w ciąży, dla swojego dziecka chcą wszystko co najlepsze.

Przyznam się szczerze, że wpisu na temat tego cudeńka nie mogłam się doczekać! Od około 3 tygodni na małą Anię czeka łóżeczko dostawne Chicco Next2Me. Z jednej strony nie mogę się doczekać aż ona w nim zaśnie po raz pierwszy z drugiej bardzo stresuję się tą chwilą.  W dzisiejszym tekście postaram się przedstawić jego zalety i wady.  Na wstępnie jednak mogę napisać, że jest to jeden z hitów naszej wyprawki dla córeczki. W związku z dość dużym zainteresowaniem tym gadżetem przygotowałam najważniejsze informacje dotyczące tego łóżeczka.

Wyprawka dla malucha, ostatnie przygotowania

Przygotowując wyprawkę po 7 latach, zaczynałam wszystko od zera. Wszystkie rzeczy po Jasiu oddałam po znajomych i rodzinie. Część odsprzedałam, więc poza ubrankami na sam początek od moich cudownych koleżanek tak naprawdę musieliśmy kupić wszystko od podstaw. Na koniec zostawiłam łóżeczko, wózek i fotelik samochodowy, tu jeszcze się waham, który z fotelików wybrać. Dziś chciałam Wam pokazać cudowny gadżet dla rodziców i maluszka, jakim jest łóżeczko dostawne Chicco Next2Me Magic White Snow. Pomimo tego, że jeszcze z niego nie korzystałam już je uwielbiam. Mam nadzieję, że będzie sprawować się znakomicie.

Łóżeczko Chicco Next2me Magic – nowoczesne rozwiązanie dla rodziców

Uwielbiam nowoczesne rozwiązania i jak mam możliwość to z nich korzystam. Lubię ułatwiać sobie codzienne czynności i poprawiać komfort życia. Odkąd dowiedziałam się, że nasza rodzina się powiększy to łóżeczko było moim marzeniem. Ostatecznie na sam początek, póki maluszek będzie się mieścił zdecydowaliśmy się na łóżeczko dostawne, które idealnie sprawdza się dla dzieci w wieku od zera do sześciu miesięcy o masie do 9 kg. Na razie nie kupujemy łóżeczka drewnianego, tak będzie aż do czasu, kiedy córeczka z niego wyrośnie.

Zdecydowałam się na to rozwiązanie, ponieważ chcę by córeczka była blisko mnie, a jednocześnie zapewnić sobie i jej komfort i bezpieczny sen. Mając w pamięci nieprzespane noce z Jasiem pomiędzy nami, nie chcę po raz kolejny popełnić tego błędu. Ania będzie blisko nas, ale nie będzie spała z nami. Choćby ze względów bezpieczeństwa i komfortu naszego i jej samej. Ale również, dlatego, że mam planowaną cesarkę i z pewnością taka bliskość dziecka ułatwi mi codzienną opiekę nad nim. Wiem, że początki po powrocie do domu mogą być różne.

I jak przy Jasiu popełniłam błąd wpuszczając go do naszego łóżka, niestety ciężko go było potem od nas wyprowadzić, w tym przypadku mam inny plan.  Jak sami pewnie wiecie, wraz z pojawieniem się nowego członka rodziny przestrzeń w łóżku rodziców kurczy się do minimum. Nie mówię, że Ania nigdy nie będzie zasypiała w naszym łóżku, to  zweryfikuje czas ale wiem, że spanie z dzieckiem na dłuższą metę jest męczące, niewygodne i niebezpieczne dla maluszka.

Zalety łóżeczka dostawnego Chicco Next2Me :

• Dostawkę można bez problemu dopasować do wysokości łóżka rodziców. Gadżet ten ma aż 11 stopni regulacji wysokości. Chicco Next2Me Magic pozwala na bycie przy dziecku przez całą noc, zachowując jednocześnie całkowite bezpieczeństwo nie narażając maluszka na niebezpieczeństwo.
• W modelu „magic” zastosowano wiele przydatnych funkcji, takich jak np. możliwość kołysania. Dosłownie jednym naciśnięciem ręki możemy łóżeczko zamienić w kołyskę. Funkcja kołyski w razie potrzeby uspokoi malutką i pomoże w wieczornym usypianiu. Przy Jasiu przez pierwsze 4 miesiące mieliśmy klasyczną kołyskę. Niestety korzystaliśmy z niej zaledwie 4 miesiące.
• Łóżeczko dostawne z pewnością ułatwi mi opiekę nad córeczką i nocne karmienie. Takie opinie otrzymałam od rodziców, którzy korzystali z tego typu rozwiązania.To ogromna wygoda podczas nocnego karmienia i wstawania do dziecka. Jako, że mam planowaną cesarkę dla mnie to będzie dużo wygodniejsza opcja niż klasyczne łożeczko, przynamniej w pierwszych tygodniach opieki nad niemowlakiem.
• Dostawka Next2Me Magic w naszym przypadku przez pierwsze miesiące będzie służyło, jako zwykłe, wolnostojące łóżeczko. W razie potrzeby dzięki zamontowanym kółkom bez problemu będę mogła się nim przemieszczać po domu. 
• I to właśnie mobilność tej dostawki dzięki zamontowanym kółkom czyni ją mega funkcjonalnym gadżetem. Nie mogę się doczekać aż zamieszka w nim nasz kochany niemowlaczek/
• Kształt i wielkość łóżeczka na samym początku daje maluszkowi poczucie bezpieczeństwa, zapewniaja bliskość mamy lub taty oraz bezpieczny i komfortowy sen. Łóżeczko dostawne pozwala rodzicom mieć maluszka blisko siebie jednocześnie nie muszą oni rezygnować z własnego komfortu. 
• Mechanizm panelu bocznego jest bardzo wygodny i łatwy w obsłudze. Umożliwia zmianę konfiguracji łóżeczka dostawnego za pomocą jednej ręki i bez konieczności wstawania. Osuwa się bardzo lekko i niezwykle płynnie. 
• Genialne rozwiązanie, którym jest delikatny kąt nachylenia. Łóżeczko ma opcję niezależnej regulacji wysokości, co oznacza, że z jednej strony możemy ustawić wysokość na poziomie 11, a z drugiej np. na 9 – uzyskując lekki kąt nachylenia. Ta funkcja może być dobrym rozwiązaniem w przypadku dzieci, u których występuje np. problem ulewania.
• Bezpieczeństwo przed odsunięciem od łóżka rodziców gwarantują pasy mocujące małe łożeczko do łóżka rodziców. W ciągu dnia spokojnie można łóżeczko odpinać zostawiając pasy przy dużym łóżku. Warto pamiętać, że nigdy nie wolno zostawiać łóżeczka z odsuniętym panelem bocznym. Chyba, że mamy je przy naszym łóżku. 

Do łóżeczka dobrałam zestaw prześcieradeł Chicco, które są idealnie dopasowane  do dostawki. Na początek wybrałam rożek, kokon niemowlęcy i kilka otulaczy aby zapewnić Ani poczucie bezpieczeństwa i bezpieczny sen.

Na początku nie kupowałam klasycznej poduszki i kołderki, wiem, że w pierwszych tygodniach życia to zbędny wydatek.

Łóżeczko dostawne – czy warto?

Mam nadzieję, że dostawka pozwoli nam przesypiać noce i będzie dużym ułatwieniem w opiece nad córeczką. To świetne rozwiązanie przy opiece nad noworodkiem od pierwszych dni jego życia a przede wszystkim ogromna wygoda dla rodziców. O łóżeczku dostawnym zaczęłam w sumie myśleć na samym początku ciąży i ostatecznie zdecydowaliśmy się na wybór tego gadżetu. Już dziś doceniam go za możliwość dostawienia do naszego łóżka. Jak się okazało, pasuje do naszego łóżka idealnie a wszystko dzięki regulacji wysokości. Dzięki temu będę miała naszego maluszka na wyciągnięcie ręki.

Łóżeczko dostawne jak dla mnie ma wiele zalet – jednak pierwsza, która od razu nasunęła mi się na myśl, zanim jeszcze pozostałam jego posiadaczką, to ogromne wsparcie w nocnym karmieniu. Dzięki niemu będę miała komfort psychiczny i nie będę musiała aż tak często wstawać w nocy. Pamiętam, jakie to było wyzwanie, kiedy Jaś był maleńki. Ja niestety po cięciu cesarskim dość długo dochodziłam do formy. Wstawanie nocne to był  dla mnie koszmar. Szczególnie przez pierwsze tygodnie.

Łóżeczko Chicco Next2Me jest bardzo ergonomiczne i zajmuje naprawdę mało miejsca. Uważam, że śmiało mogę zaliczyć ten produkt do naszych wyprawkowych hitów. Zdecydowanie produkt wart polecenia. Jeżeli  szukacie rozwiązania, które pozwoli Wam być blisko swojego maleństwa, a przy tym zachować własne łóżko dla siebie to łóżeczko dostawne zagwarantuje Wam spokojny i komfortowy sen dla siebie i dziecka. Wybierając Chicco Next2Me nie zawiodłam się! Szczerze to bardzo żałuję, że nie miałam takiego łóżeczka przy Jasiu.

Minusy łóżeczka dostawnego?

Myślę, że każdy produkt czy gadżet ma mniejsze czy większe wady. W przypadku łóżeczka Chicco chyba największym „minusem” może być cena – fakt do najtańszych na rynku ono nie należy, ale jego funkcjonalność jest warta wydanych pieniędzy. Co prawda z takiej dostawki dziecko korzysta stosunkowo krótko, ale później można takie łóżeczko odsprzedać dalej i część pieniędzy odzyskać na zakup kolejnego gadżetu dla malucha. Po dłuższym zastanowieniu to jak na razie cena jest w tym przypadku jedynym tak naprawdę mankamentem.

Wracając do odpowiedzi na pytanie, czy warto inwestować w taki gadżet  myślę, że wybór tego łóżeczka to była dobra decyzja. Mamy nie za wielką sypialnię, którą będziemy dzielić z noworodkiem a Chicco Next2Me nie zajmuje dużo miejsca. Wahałam się między białym i szarym, ostatecznie wybór padł na białe łóżeczko dostawne. Choć limitowana wersja (Scandinavian Wood) zobaczcie tu, w jasnych odcieniach z elementami imitujący i drewno, też bardzo mi się podobała, ale była droższa o około 300 zł od naszego/

Powoli zbliżamy się do finiszu wyprawkowego. Czasu zostało coraz mniej. Przyszła pora spakować walizkę do szpitala i posegregować wyniki badań. Na szczęście wreszcie jesteśmy na finiszu remontu w mieszkaniu i dopieszczania naszej wspólnej przestrzeni. Jaś nie może się doczekać, kiedy pozna swoją młodszą siostrzyczkę. Bardzo angażuje się w przygotowywanie mieszkania na jej pojawienie się. Wiadomo w ostatniej chwili jeszcze okaże się, że czegoś nam brakuje. Co u Was sprawdziło się w opiece nad maluszkiem? A może są gadżety, które w Waszym przypadku okazały się zupełnie zbyteczne.

Na zdjęciach pojawiły się takie produkty jak:

• Łóżeczko dostawne Chicco Next2Me Magic: więcej informacji o produkcie znajdziecie na stronie producenta.
• Rożek dla noworodka i baldachim do łóżeczka:  Pościel dla dzieci Amy
• Szary kocyk: do kupienia w Ceba Baby
• Miś  z projektorem: Chicco
• Prześcieradła 2 sztuki w zestawie: Chicco
• Poduszka do karmienia w kształcie liścia: Layette – to rodzinna marka z Łodzi
• I coś dla mnie czyli piękny album Mommy Planer. Wspaniała pamiątka, zdecydowanie polecam każdej przyszłej mamie 🙂 Mommy Planner to Polska marka produkująca pamiętniki, plannery oraz notatniki dla rodzin. Wyróżnia ich prostota i minimalizm.

Jeżeli macie jakieś pytania dotyczące wyprawki dla noworodka oraz gadżetów wyprawkowych piszcie śmiało.  Zapraszam również na inne wpisy na blogu związane z badaniami w ciąży, przygotowaniem do karmienia i wyprawką dla noworodka. 

*Wpis powstał we współpracy z marką Chicco