Nie mogę uwierzyć, że od narodzin Ani mineły już dwa miesiące. W listopadzie rozpoczęła się nasza kolejna cudowna rodzicielska przygoda. Dni pachnące niemowlakiem, wieczorne kąpiele, codzienne rytuały, spacery. Każdy dzień to nowe emocje, wyzwania, szczęście przeplatane strachem o dziecko, nieprzespane noce oraz trudy i radości macierzyństwa. Od ponad miesiąca uczymy się wspólnego życia z niemowlakiem. Jejuśku nie spodziewałam się, że taki mały człowieczek może tak zawładnąć sercem. Wszyscy, na czele z Jaśkiem zwariowaliśmy na jej punkcie! Starsze rodzeństwo ją rozpieszcza, a Jaś wymyślił piosenkę na jej cześć.

Ale dosyć tych wzruszeń dziś będzie o gadżecie, który ostatnimi tygodniami nie raz ratuje sytuację i ułatwia opiekę nad niemowlakiem. Mogę go polecić rodzicom, którzy lubią, „multifunkcyjne” rozwiązania. Jak sami zobaczycie, Baby Hug niczym kameleon, zmienia się dostosowując do rozwoju potrzeba dziecka. Z pewnością dałabym radę przeżyć bez tego gadżetu, ale po kilku tygodniach użytkowania doceniam jego funkcjonalność i cieszę się, że mam go w domu. Jest moją drugą parą rąk.

Baby Hug niczym kameleon, zmienia się dostosowując do rozwoju potrzeba dziecka.

Wyprawkowe hity i kity

Ostatnie miesiące upływały nam na kompletowaniu wyprawki którą po 7 latach misieliśmy zgromadzić  od zera. Wszystkie ubranka i gadżety typu wózek, fotelik po Jasiu zmieniły swojego właściciela. Z pomocą jednak przyszły moje koleżanki, które wyposażyły nas w ubranka po swoich córeczkach. Na początek to super opcja. Ponieważ ubranka były w super stanie.  Robiąc listę wyprawkową, zdumiałam się ile nowych gadżetów dla maluchów pojawiło się na rynku. Oj ile było takich momentów, że już miałam coś zamówić dla Ani, z drugiej strony dochodził głos rozsądku, który te zakupy odradzał. I tak po pierwszym miesiącu wspólnego życia, ja również zaliczyłam kilka wpadek zakupowych.

Dziś już wiem, że głupotą byłoby kupowanie na początek większej ilości małych ubranek w najmniejszym rozmiarze, ponieważ Ania urodziła się 61 cm długa, więc ta pierwsza rozmiarówka po 2-3 tygodniach już jest odkładana do kartonów. Kolejnym kitem były mini buciki i sukienki na sam początek, bo kto noworodkowi zakłada buty i kiecki. Co do nietrafionych zakupów, jako, że nie szalałam aż tak bardzo, na razie chyba wyczerpałam listę nietrafionych zakupów wyprawkowych. Hitem wyprawkowym natomiast okazało się łóżeczko dostawne, które ułatwia mi opiekę nad noworodkiem.

pomocnik w popiece nad noworodkiem

O łóżeczku przeczytacie w tym wpisie: Chicco Next2Me Magic.Mój wybór dla noworodka – klik.  Wracając do wyprawki, wszelkiego rodzaju gadżety to nam rodzicom mają za zadanie ułatwić opiekę nad niemowlakiem. Dzisiejszy wpis dotyczy gadżetu, który ułatwia mi osobiście bardzo ułatwia opiekę nad niemowlakiem.

Baby Hug Air 4w1- mobilny pomocnik dla rodziców

Chicco Baby Hug Air 4 w 1 to mobilny gadżet, który jest dla mnie dużym ułatwieniem w opiece nad córeczką. Aby mieć Aneczkę na oku, zdecydowałam się na to małe kombo, czyli połączenie łóżeczka i gondoli dla noworodka, leżaczka dla ciut większego malucha oraz krzesełka do karmienia i fotelika dla nieco starszego dziecka. Jak widać sprzęt jest rozwojowy i ma szansę posłużyć nam nieco dłużej.

Baby Hug Air 4w1- mobilny pomocnik dla rodziców

Chicco Baby Hug to gadżet, który rośnie razem dzieckiem. Jednym zdaniem to niezwykle funkcjonalny sprzęt. U nas od samego początku pełni funkcję łóżeczka w ciągu dnia. W użyciu jest od pierwszego dnia po naszym powrocie ze szpitala. Okazał się przydatny szczególnie w pierwszych tygodniach po porodzie.Idealny pomocnik, gdy muszę nadzorować starszaka podczas zdalnego nauczania, a jednocześnie chcę mieć na Anię oko lub podczas naszych wspólnych zabaw. 

Do tego mobilnego łóżeczka, aby było jeszcze bardziej funkcjonalne można dokupić dodatkowe akcesoria takie jak:

  • Matę do przewijania (przewijak), mamy go i czasem z niego korzystam, sprawdza się podczas kąpieli, kiedy mój przewijak zmienia się w wanienkę. Montuje się go na zatrzaskach dosłownie w kilka w kilka sekund.Chicco przewijak Baby Hug
  • Moduł wibrujący Calmy Wave, który delikatnie ukołysze i uspokoi maluszka, na to cudo się nie zdecydowałam, mamy szumiącego misia.
  • Tackę i higieniczny pokrowiec do karmienia, ten zakup jeszcze przed nami.
  • Moskitierę chroniącą dziecko przed owadami ( myślę, że to idealny gadżet na lato, z pewnością przyda się przyda się na wakacjach, w ogrodzie, na działce lub tarasie). Może na wakacje się na nią zdecydujemy.

Funkcje i zalety Chicco Baby Hug

W pierwszych tygodniach po cesarskim cięciu, kiedy nie mogłam podnosić zbyt dużych ciężarów, był dla mnie dużym ułatwieniem. Jako, że Ania to całkiem spora dziewczynka. Po 2 miesiacach waży już ponad 6 kg, więc jest, co dźwigać. W ciągu dnia mam maluszka na oku.

Z pewnością dałabym radę przeżyć bez tego gadżetu, ale po kilku tygodniach użytkowania doceniam jego funkcjonalność i cieszę się, że mam go w domu. Jest moją drugą parą rąk.

Mobilność to jego najważniejszy plus

Jako rodzic który chciałby mieć dziecko cały czas pod kontrolą, doceniam jego mobilną funkcję. Leżaczek bezproblemowo przemieszcza się po mieszkaniu. Jego gabaryty, choć nie należy do najmniejszych (i po dłuższym zastanowieniu jest chyba jego jedyny minus) pozwalają mi wjechać do kuchni, ba nawet zmieścił się w mojej mikro łazience. A wszystko to, dzięki obrotowym kołom z funkcją blokady. Dużą zaletą Baby Hug Air są siateczkowe wstawki, które zapewniają przepływ powietrza, a mi umożliwiają podgląd śpiącego w nim maluszka.

Regulacja kąta nachylenia

W przypadku leżaczka, sprawdza się u nas regulacja kąta nachylenia. Ta funkcja nam bardzo się przydaje. Niestety nasza córka ma problem z ulewaniem, więc jest to dla nas super opcja. Zarówno w leżaczku, jak i dostawce głowę musi mieć nieco wyżej. Po dokupieniu dodatkowych akcesoriów możemy go zmienić w krzesełko do karmienia i zabawy.  W Baby Hu Air, nawet jeżeli nie mamy dodatkowych akcesoriów, siedzącego już samodzielnie malucha można postawić przy dowolnym blacie, np. w kuchni lub salonie! Gadżet ten zamienia się i dostosowuje do rozwoju dziecka.

Gwarancja bezpieczeństwa i centrum zabawy

Bezpieczeństwo maluchowi zapewniają wygodne, regulowane pasy bezpieczeństwa. My, póki co korzystamy z opcji bez pasów. Jak już będziemy korzystać z leżaczka i krzesełka to opcja zapinania pasów będzie konieczna. W leżaczku zamontowano pałąk, który posiada panel, dzięki któremu możemy włączyć muzykę i delikatne kolorowe światełka. Do panela można przyczepić zabawki.

krzesełko Chicco Baby Hug

Na szczególną uwagę zasługuje również możliwość dopasowania wysokości gondoli. Wystarczy podnieść leżaczek do najwyższej z możliwych wysokości i na spokojnie wyjąć dziecko. Podnoszenie leżaczka jest banalnie proste. Robi się to dzięki naciśnięciu przycisku w dolnej części stelaża. Jeżeli chcemy np. zmienić kąt nachylenia leżaczka, wystarczy pociągnąć za uchwyt znajdujący się w wezgłowiu leżaczka. To dzięki niemu mogę zmienić stopień jego nachylenia.

Baby Hug – moja druga para rąk

Czy sprawdza się u mnie? Od naszego powrotu ze szpitala nie było dni by stał zapomniany i nieużywany. Ba były dni, że Ania spędzała w nim niemal cale dnie. Na co dzień bardzo, ale to bardzo przydaje się w momentach, kiedy muszę nadzorować naukę zdalną Jaśka oraz kiedy muszę ogarniać pracę zdaną i wszystkie domowe czynności. Chcąc mieć małą w zasięgu wzroku, doceniam ten wynalazek podwójnie. Dzięki niemu mogę na spokojnie pracować i ogarniać dom z niemowlakiem tuż obok siebie. Mając dziecko, które nadmiernie ulewa korzystanie z niego zapewnia mi względny spokój o jego zdrowie.

Doceniam jego mobilną funkcję, ponieważ mogę się nim przemieszczać po całym mieszkaniu bez konieczności noszenia mojego słodkiego ciężaru, który od czasu powrotu ze szpitala nieco przybrał na wadze. W dalszej perspektywie pewnie będziemy go używali, jako krzesełka, a po dokupieniu odpowiednich akcesoriów będziemy mogli go zmienić w krzesełko do karmienia.

Ostatnio dostałam całkiem sporo pytań o wyprawkę do szpitala, w związku z tym za jakiś czas napiszę, co tak faktycznie mi się przydało, co warto zabrać dla siebie i dla dziecka a czego nie pakować, bo się zupełnie nie przyda. Mam nadzieję, że informacje te przydadzą się i Wam!

Tak naprawdę wyprawka dla dziecka obędzie się bez wszystkiego, co zbędne. Zapewniając dziecku miłość, poczucie bezpieczeństwa, maminy zapach, mleczko i zapas czystych pieluch zapewniasz mu wszystko, co mu potrzebne na początek. Maluchowi jest wszystko jedno jakiee firmy ma łóżeczko, pod jakim kocykiem śpi i czy nosi markowe ubranka. Jedyne, czego dziecko potrzebuje do szczęścia to nie piękne gadżety a obecność mamy i taty. I jak mama musi wyjść, np. na chwilę z domu, poza mlekiem z pewnością tatusiowi opiekującemu się maluszkiem przyda się koszulka z zapachem mamy. Patent ten przetestowany został kilkukrotnie i u nas zdaje egazmin.

A teraz pytanie do Was. Wymieńcie mi Wasze wyprawkowe hity i kity? Co się u Was sprawdzało a co nie zdało egzaminu?

15 thoughts on “Chicco Baby Hug Air 4w1 – mobilny gadżet, który rośnie z dzieckiem!”

  1. Chicco Baby Hug to wspaniały wynalazek. Doskonała pomoc na każdy dzień. Świetnie, że na rynku pojawią się tyle gadżetów i sprzętów zwłaszcza tych, które są pomocne i używane często. Życzę Waszej rodzince wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze.

  2. Robienie listy i rozsądek w zakupach takich dziecięcych to podstawa. Jest tego tyle, że można oczopląsu dostać hehehe. Fajnie słyszeć, że ktoś nadaje jeszcze imię Anna. Sama je noszę , a od kilku dobrych lat nie słyszałam o żadnej małej Ani.

  3. Czasy się zmieniają, gadżety się zmieniają wszystko się zmienia. Teraz jak bym miała zrobić wyprawkę to nie widziałabym na co się zdecydować bo tego jest za dużo.

    Pozdrawiam

  4. Dziecko to ogromna miłość i wyzwanie dla rodziców. Super, że są takie uniwersalne rozwiązania, które zmieniają się w zależności od potrzeb. Życzę radości w życiu z maluchem!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *