Filiżanka aromatycznego napoju którym jest kawa, dla nie to dobrze rozpoczęty dzień. Kawa pobudza, dodaje energii, oraz przyspiesza przemianę materii. Latte, espresso, cappuccino do wyboru do koloru. Uwielbiam to szaleństwo kawowe. Dla jednych najlepsza kawa, to mocna czarna bez żadnych dodatków, inni wolą kawy smakowe, ja uwielbiam latte z cynamonem i wanilią. Dziś zapraszam Was do wspólnego wypiekania babeczek kawowo-czekoladowych. Są naprawdę przepyszne.
Babeczki kawowo-czekoladowe
Składniki na na ok. 25 większych babeczek
Składniki: 400g maki, 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej, 4 łyżki kakao, 250g cukru trzcinowego, 1 łyżeczka cynamonu, szczypta soli, 3 jajka, 100g masła, 150ml oleju słonecznikowego, 100 ml kawy espresso, lub rozpuszczalnej (ja zaparzam w ekspresie do kawy, wtedy kawa jest niezwykle aromatyczna, oraz 50g pokruszonej gorzkiej czekolady.
Przygotowanie:
- Do miski wsyp mąkę, cukier, kakao, proszek do pieczenia, sodę, sól i cynamon i wymieszaj.
- W oddzielnej misce utrzyj jajka masło i olej i kawę. Dokładnie wymieszaj wszystkie przygotowane wcześniej produkty.
- W miseczce pokrusz kawałki czekolady, a potem połącz je z gotowym już ciastem na babeczki. Na blaszce rozłóż foremki do muffinek i za pomocą łyżeczki wypełnij je do połowy gotową masą. Na wierzch również można posypać je gorzką pokruszoną czekoladą.
- Wypiekaj ok 20-minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni celcjusza. Smacznego. Babeczki można je udekorować według własnego uznania.
Smacznego. Ja zawsze podczas wypiekania delektuję się świeżo parzoną kawą.
Dla osób ceniących aromat świeżo parzonej kawy ekspres do kawy to idealny produkt. Urządzenie gwarantuje możliwość wyboru mocy kawy w zależności od indywidualnych preferencji czy potrzeby chwili. Ja uwielbiam jednak kawę z mleczkiem choc mój maż uwielbia ciemną i aromatyczną mocną kawę espresso.
Jejku! Wyglądają pysznie! Narobiłaś mi ochoty na babeczki. 🙂
Ja je uwielbiam. Szaleję za kawą więc może to dlatego.
Zjadlabym komputer… takie smaczne zdjęcia robisz 🙂
Dziękuję Aga, zapraszamy jak coś pisz, że jedziesz to zrobimy.
Z piciem kawy podczas pieczenia czy gotowania mam podobnie 🙂 Wyglądają pięknie i smaka mi narobiłaś 🙂
Dziękuję tai był pomysł by niektórym rano narobić smaka. A piecze się je bardzo szybko.
Lubię kawę i wszystko o smaku kawy. W weekend upiekę babeczki 🙂 pochwalę się jakie dobre wyszły z tego przepisu 😉
Mniam, mniam 🙂 Coś dla mnie!!!!
Uwielbiam takie babeczki, ale kawowych nie robiłam.
No i teraz mam dylemat co upiec w weekend. Te babeczki czy bułeczki cynamonowe…
Wyglądają cudownie 🙂
Aż ślinka cieknie! Zapisuję i w weekend próbuję 🙂
Chciałabym żeby ktoś mi takie zrobił 🙂
Właśnie piję moją poranną kawę, ale niestety bez babeczki… Wyglądają pysznie i wręcz krzyczą 'zjedz mnie’ pozdrawiam 🙂
Wyglądają smakowicie, ale u nas dziś babeczki w kształcie dinozaurów;)
Osz ty! Wracam i robię.
No tak, na jesień babeczki i stosy czekolady, a na wiosnę będziemy szukać przepisów na szybkie schudnięcie 🙂 Ale co tam, babeczki wyglądają bosko!
Piękne się prezentują 🙂 Jestem ciekawa jak smakują 🙂
Ale kuszące zdjęcia, trudno nie zacząć sobie wyobrażać anielskiego smaku tych babeczek, wprost idealne do kawy w jesiennie, i nie tylko, dni. 🙂
Ło matko! a ja własnie kawę zrobiłam i dokłądnie takie by mi się przydały 🙂
Ależ smakowicie wyglądają!!! A ja miałam nie jeść słodyczy!
Wyglądają przepysznie:) Narobiłaś mi apetytu:)
Wyglądają obłędnie! Bardzo lubię kawę i kawowe słodycze. W przyszły weekend zagoszczą u mnie Twoje babeczki 🙂
Idealne połączenie na niedzielne popołudnie. 🙂
hmm, babeczki 🙂 Wyglądają niezwykle kusząco! A kiedy pisałaś o świeżo zmielonej kawie niemal czułam jej zapach 🙂
Trudno wyczuć przez ekran, jak smakują, natomiast wyglądają przesmacznie 😛
Wow! na pewno są pyszne. Koniecznie muszę wypróbować ten przepis, w takiej wersji jeszcze nie jadłam muffinek.
Wyglądają bardzo smakowicie i z pewnością takie właśnie są 🙂
Super babeczki 🙂 Ale jeśli chodzi o kawę, to z uporem maniaka uwielbiam taką z włoskiem kawiarki 🙂
Wyglądają rewelacyjnie! Częstuję się i to niejedną 😉
Babeczki to jedne z moich ulubionych słodkości. Kawowych jeszcze nie próbowałam 🙂 Udostępniam przepisik 🙂 Tą polewą mnie kupiłaś 🙂
Babeczki się udały i zebrały wiele pochwał. 😉
Jedynie mam drobną uwagę: prawdopodobnie warto użyć mniej tłuszczu (olej/masło), ponieważ po upieczeniu sporo z tego tłuszczu wycieka, co może trochę zepsuć efekt (i jest po prostu zbędne).